Dzięki tej nowennie – wytrwałej modlitwie różańcowej – Pan Bóg za wstawiennictwem Maryi przywraca mi życie! Zanim zaczęłam się modlić, byłam na skraju załamania nerwowego, czułam, że grozi mi głęboka depresja. Kilka tygodni wcześniej byłam w takim stanie, że nie wierzyłam już w to, aby cokolwiek, nawet ta modlitwa, mogło mi pomóc. Mimo wszystko zaczęłam się ufnie (wbrew nadziei!) i gorąco modlić.Dzięki nowennie dostałam światło. Uświadomiłam sobie, dlaczego dotknęłam dna i wiem, jak się od niego odbić. Wczoraj ją zakończyłam i czuję się jak nowo narodzony człowiek. Wiem, że jeszcze podejmę modlitwę nowenną pompejańską i wiem także, o co mam się modlić. O to, abym dobrze wypełniła swoje powołanie życiowe (rozeznałam je w trakcie tej nowenny).
Otrzymałam tak wiele łask i tak dużo światła, dostałam wszystko, o co prosiłam! Jestem szczęśliwa. Otworzyłam się na przebaczenie ludziom, którzy mnie ranili. Mam wielką mobilizację do pracy nad sobą. To prawda, były pokusy i dręczące myśli – pokusy zwątpienia w to, że Pan Bóg mnie uzdrowi, ale kiedy ufnie brałam do ręki różaniec – przychodziła pomoc. Różaniec jest potężną bronią. Matka Boża może wszystko wyjednać w swego Syna, a zły bardzo boi się tej modlitwy. Różaniec nie oddala od życia, ale wyprasza nam łaski i siłę, aby człowiek sobie poradził ze wszystkimi problemami. Przecież sama Maryja powiedziała, że nie ma takiego problemu, którego by nie można rozwiązać przy jego pomocy! Potrzeba nam tylko wiary, ufnej wiary, która nie wątpi. Chwała Ci, Panie!
Świadectwo ukazało się w czasopiśmie „Królowa Różańca Świętego” – poświęconemu różańcowi i nowennie pompejańskiej.
Odwiedź stronę naszego kwartalnika!
Zobacz też w naszym sklepiku.
Zobacz podobne wpisy:
Dominik: Modlitwa o uzdrowienie siostry
Faustyna: Deszcz cudów
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Alleluja!! Ale piękne świadectwo! Dziękuję Ci za nie!
Dzięki Emilko za wspaniałe świadectwo.Daje mi ti iskierkę nadzieji,że i mnie Królowa Różańca Świętego wysłucha.,