Izabela: Łaska uzdrowienia mojej ukochanej Mamy z nowotworu

To już moje szóste świadectwo, po każdej ukończonej nowennie Je składam. Dziękuję za wszystko Matce Boskiej, wiem, że to jak jest, jest tylko dzięki Niej. Mama zachorowała rok temu, jest po ukonczonym leczeniu, 23 lutego ma mieć badanie kontrolne. Modlę się i błagam żeby było w porządku. Tak dużo już wycierpiała.

Jest ciężko i czasem już myślę, że może moja modlitwa na nic sie zda… ale coś nie pozwala mi Jej zakończyć. Kończę nowennę i zaczynam kolejną w tej samej intencji. Pragnęłabym żeby Mama znowu byla silna, miała apetyt i tak silną wiarę w to, że się uda, jak miała. Proszę dobrych ludzi o modlitwę za zdrowie mojej ukochanej Mamy bo to Ona jest najsilniesza. Bóg zapłać