studentka: nie wierzyłam, że jednak mi się uda

Odmawiałam Nowennę w intencji przeniesienia mnie ze studiów niestacjonarnych ( bardzo kosztownych) na tryb stacjonarny, szanse były bardzo małe, warunkiem było poprawienie matury

, co sprawiło niesamowitą trudność uczenia się do egzaminów które miałam na studiach i jednoczesne pogodzenie tego z nauką do matury.

Wszystko się udało Matka Najświętsza sprawiła że niemożliwe stało się możliwe!!!

Było mnóstwo chwil zwątpienia i szczerze mówiąc słabo wierzyłam że to się uda. A jednak , decyzja dziekan została rozpatrzona pomyślnie.

A ja już kolejny raz mogę tu złożyć świadectwo… i te słowa kieruje do wszystkich którzy nie do końca wierzą, że Matka nas wysłuchuje … warto ufać i wierzyć.

Bóg zapłać!!!