Katarzyna: Uratowane życie

To niesamowita modlitwa, posiada ogromną moc i działa naprawdę działa! Chciałabym oposiedziec swoje świadectwo jak matka Boska z pompejow mnie wysłuchała , to prawda że to modlitwa nie do odparcia. W maju 2019 a dokładnie 30 maja dowiedziałam się że jestem w ciąży bardzo się ucieszylam jednak już tydzien później zaczęły się problemy krwotoki Krwawienia wizyty w szpitalu od dwuch lekarzy usłyszałam że muszę być przygotowana ze to poronienie i że mogę nie donosić tej ciąży był to dopiero 6 tydzien a ja już pokochałam to dziecko i myśl że będę mamą , sięgnęłam po tą modlitwę jak mi się życie zaczęło sypac i jak byłam w potrzebie 22 czerwca 2019 miałam mieć wesele swoje wesele zaplanowane 1.5 roku wcześniej jednak narzeczony i ojciec mojego dziecka mnie zostawił 12 dni przed 10 czerwca bardzo to mnie zraniło, dostałam załamania nerwowego byłam w ciąży miałam problemy z jej donoszeniem a zostałam całkiem sama ze wszystkim, bardzo to mną wstrząsnęło, nie widziałam innego ratunku jak modlitwa , no i z dnia na dzień jak sie modliłam było lepiej ciąża przebiegała prawidłowo wyniki były dobre okazało się że będę miała córeczkę i urodziłam 28 stycznia 2020 przez cesarskie cięcie przyszła na świat moja śliczna i zdrowa córeczka , matka boża mnie wysłuchała a Przy okazji zesłała mi inne łaski jak spowiedź do której przystąpiłam a dawno nie byłam ponieważ nie mogłam mieszkając z narzeczonym przez ślubem oraz ustabilizowała moje finanse zesłała ludzi którzy mi pomogli finansowo Niczego nie oczekując w zamian umowę o pracę na wysoką stawkę bo z dniem kiedy dowiedział się ze jestem w ciąży byłam bezrobotna . W sumie do tej pory odmówiłam 4 nowenny z czego 2 zostały Juz wysłuchane i odmawiam 5, chwała matce za to , jestem niezmiernie wdzięczna i szczęśliwa mimo iż zostałam sama i mam 22 lata jestem szczęśliwa mamą małej Lilianki Marii i drugie imię postanowiłam dać Maria za to że matka Boska czuwała nad nią cały czas.