To pierwsza moja Nowenna którą odmawiam a zarazem pierwsze świadectwo . Mama moja po śmierci taty, zaczęła sięgać do kieliszka ,coraz częściej ,nie pomagały prośby z naszej strony ,tzn .mojej i mojego brata. Sytuacja wyglądała coraz gorzej.
Nie mogliśmy kontrolować wszystkiego ,gdyż mieszkamy zagranicą. W internecie przeczytałam o NP modlitwie nie do oparcia ,która czyni cuda.Postanowiłam spróbować a może Matka Przenajswietsza z Pompejow wysłucha mojej prośby,
Już prawie kończę tę wspaniałą nowenne zostało mi jeszcze cztery dni do końca ,może i na dzień dzisiejszy i jest jakaś poprawa co chodzi o moją intencję, ale Ten Zły nie daje spokoju.Tu nie chodzi o mnie tylko o mamę. Mam nadzieje i wierzę ,że wszystko się ułoży, że mama w końcu zerwie z tym nałogiem .Ja zaś także otrzymałam wiele łask nawet nie prosząc o nie za co serdeczne Bóg Zapłać .Napewno to nie moja ostatnia nowenna ,warto zaufać w Matkę Najswietsza w jej dobroć i Miłosierdzie
Z Bogiem
Zobacz podobne wpisy:
Magdalena: Moc otrzymanych łask
Marek: Długi, depresja i nowenna pompejańska
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański