Danuta: działanie Boże przez Maryję w moim życiu

Maryja nigdy nie odmawia laski gdy szczerze prosimy. Wierze i prosze uwierz Ty, ktory czytasz.

Gdy ze llzami na kolanach blagalam o danie isily w tzw. „rzuceniu palenia” wysluchala moja modlitwe do Niej.

Nie tylko przestalam palic z dnia na dzien ale nawet „zapach” palonych przez meza papierosow nie budzil we mnie checi do powrotu do nalogu. To bylo ok. 16 lat temu.. Rak persi, operacja, chemia, naswietlania b;aganie o pomoc MArii.

To bylo 11 lat temu. Od tego czasu obiecana codzinna Litania do Najswietszej Marii Panny, Ludzkie problemy dnia codziennego, na kolana i blaganie o pomoc.

Pomaga.

Zanim jeszcze skonczylam odmawianie czesci Blagalnej Nowenny Pompejanskiej moje zyciowe supeleki rozwiazywala Najswietsza Panienka.

Niech kazdy, kto ma wiare w sercu z zaufaniem zwroci sie do Niej.

To jest MOC Boga poprzez JEj serce.

Proscie a otrzymacie.

Jestem starsza Pania i swoja gleboka wiare rowniez otrzymalam od Boga. Mimo tysiecy potwornych bledow popelnionych w zyciu, Bog ma na demna litosc za wstaiwnnictwem MATKI.

Moje wnuki nie otrzymaja ode mnie w spadku dobr materialnych. One juz otrzymaly wszczepiana im od dziecka WIARE. Im to przede wszystkim mowie o Bogu, Maryi, Swietych Panskich. To jest ten CUD, ze bedac z wizyta w Polsce mge byc z Corka, wnukami (czworo!) na Jasnej Gorze, a moj ziec- niedowiarek razem z nami jest u stop JEJ obrazu.

Wierzcie i zyjcie WIARA.