Mam na imię Gosia. Pisze kolejne świadectwo chcąc bardzo podziękować Maryi za wszelkie łaski.
Ostatnio odmawiałam Nowennę Pompejańską w intencji znalezienia pracy. Od czerwca jestem zarejestrowana jako bezrobotna. Chciałam pracować, ale tak do końca nie wiedziałam gdzie. Myślałam, może praca sama mnie znajdzie… Zaczęłam, więc się modlić. W trakcie odmawiania Nowenny miałam różne sezonowe prace, które poprawiały budżet domowy. Śmiałam się do siostry, że po skończeniu Nowenny dostanę telefon z kancelarii prezydenta, z ofertą pracy jako asystentka prezydenta….
Nowennę skończyłam 16.08. Miałam propozycje pracy jako opiekunka, sprzedawca, ale z powodu dużej odległości nie mogłam ich podjąć. Tydzień temu dostałam telefon z urzędu pracy z ofertą stażu jako (i tu zaskoczenie) asystentka nauczyciela w szkole. Wiem, że to zasługa Maryi i Jezusa, Oni mają plan dla każdego.
Mimo, że to tylko staż na razie na 5 miesięcy, ale bardzo się cieszę, bo to pierwsza praca w zawodzie. Także mam nadzieję, że Matka Boża nadal będzie miała mnie w opiece.
Apel do wszystkich odmawiajcie Nowennę Pompejańską, ta modlitwa naprawdę czyni cuda.
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Pan Bóg wie lepiej… (ciąża)
Emi: o uwolnienie od przekleństwa
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Gratuluje i bardzo sie ciesze z Toba:)
Zycze Ci Gosiu powodzenia w nowej pracy.
Chwala Panu Bogu i Matce Najswietszej
sie ciedze razem z Toba