Nowennę Pompejańską odmawiam dość często już od bodajże 5 lat. Pragnę dać świadectwo pomyślnego ukończenia Nowenny Pompejańskiej pomimo tego, iż była to moja pierwsza Nowenna Pompejańska, lecz dopiero rok temu moje prośby zostały wysłuchane.
Od tamtego czasu modliłam się w wielu innych intencjach, które też były wysłuchiwane, prócz jednej, kiedy się nie udało. Jednak najbardziej się cieszę, że moja prośba została wysłuchana i mogłam stanąć z mym ukochanym na ślubnym kobiercu.
Z odnawianiem Nowenny Pompejańskiej w różnych momentach jego życia bywało różnie, były momenty, kiedy podczas odmawiania odczuwałam jakąś presję, by odmawiać ją jak najpoprawniej się da… Byłam bardzo rozkojarzona, czułam taki nacisk na siebie. Zawsze jednak wiedziałam, że warto wytrwać, jest to przecież Nowenna nie do odparcia.
Mam nadzieję, że Matka Boża Pompejańska nie opuści mnie nigdy i będzie obdarzać potrzebnymi laskami.
Zobacz podobne wpisy:
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Roman: Uratowanie mojego małżeństwa
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański