Szczęść Boże. Chciałam podzielić się łaskami jakie otrzymałam od Pani Pompejańskiej. O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się z internetu. Już dawno powinnam dać swoje świadectwo. Nowennę zaczęłam odmawiać od stycznia 2021 roku.
Łącznie odmówiłam 18 nowenn w różnych intencjach, za siebie, syna, rodziców, rodzeństwo, o pracę dla syna, za dusze czyśćcowe, za eks męża. Bardzo wiele próśb zostało wysłuchanych. Kiedy modliłam się o znalezienie pracy przez syna, dzień przed ukończeniem nowenny, był to czwartek zadzwonił telefon do syna, że dostał pracę, a nowennę kończyłam w piątek. Matka Pompejańska wysłuchała mojej modlitwy. Obecnie odmawiam 19 nowennę do Panienki, bo daje mi siłę, spokój, nadzieję.
Podczas odmawiania wcześniejszych nowenn zdarzały się różne rzeczy, parę razy zgubiłam różaniec i nie mogłam go znaleźć, innym razem wkręcił mi się w kierownicę, gdyż odmawiam podczas drogi do pracy. Musiałam wówczas skorzystać z pomocy mechanika, gdyż nie byłam w stanie sama go wyciągnąć. Niestety nie udało się go uratować, był cały w kawałkach. Ale to mnie nie zniechęca. Nie potrafię już żyć bez odnawiania tej cudownej modlitwy, która nie raz mnie uratowała i moją rodzinę. Daje mi siłę i nadzieję, a co najważniejsze podczas odmawiania czuje się obecność Pani, że wszystko będzie dobrze.
A Pani małżeństwo sakramentalne. Modliła się Pani za swoje małżeństwo?