Najukochańsza Matuchno Pompejańska. Jakie to piękne modlić się i uzdrawiać Łaską Bożą. Chcę Ci podziękować Królowo Różańca Świętego za otrzymane Łaski i dać świadectwo uproszone w Nowennie. Namówiła mnie koleżanka, która odczuła, doznała pomocy dzięki modlitwie.
Wyniki męża Stanisława cały czas się pogarszały. Lekarz potwierdził zmiany rakotwórcze, zlecił operację. Zaczęłam się modlić i w niedługim czasie po skończeniu Nowenny wyniki zaczęły opadać, polepszać się. Tak mnie to uszczęśliwiło, że to się dzieje dzięki Najświętszej Maryi Pannie. Poszliśmy razem na Mszę Uzdrawiającą – za to też dziękuję.
I proszę Królową Różańca Świętego Pompejańską dla mnie i mojej rodziny o Łaskę Wiary, Miłości Bożej, Oczyszczenia z grzechów, Przebaczenia, Pojednania dla żywych i zmarłych, chroń nas od złego.
Módlmy się i Zaufajmy Matce Bożej.
