Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Dariusz: Wysłuchana prośba

To moja kolejna Nowenna Pompejańska. Na Nowennę Pompejańską trafiłem gdy przeglądałem internet. Od dłuższego czasu miałem problem ze skaleczonym palcem u nogi. Nie chciał się zagoić. Po kilku wizytach u chirurga gdy nie było poprawy, postanowiłem odmówić w tej intencji Nowennę Pompejańską.

Nie spodziewałem się że tak szybko zostanę wysłuchany. W drugim tygodniu odmawiania Nowenny Pompejańskiej, po wizycie u chirurga, z pokoju wyszła pani pielęgniarka i powiedziała mojej mamie żeby kupiła rywanol, który mi bardzo pomógł, Palec zaczął się w końcu goić.

Palec już mam zdrowy i kończę odmawiać Nowennę Pompejańską. Od dłuższego czasu nie dawało mi to spokoju by napisać te świadectwo, przecież obiecałem to Matce Bożej w słowach wszystkim głosić będę, jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną.

Dziękuję Ci Maryjo.

4.2 6 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x