Nowenne odmawiam regularnie okolo 3 lat i doznalam bardzo wiele lask. Prosilam o laske zajscia w ciaze i Matenka mi wyprosila te laske u Swego Syna mimo nienajmlodszego juz wieku.
Bede do konca zycia dziekowac za te laske i rozpowszechniac nowenne pompejanska.
A ja się wcale nie modliłam Yellow i zaszlam po nowennie dowiedzialam się, że jestem. Nigdy mi na ciąży nie zależało. Jak widać nieszczęścia chodzą po ludziach. Chętnie oddalabym Ci to dziecko, skoro tak pragniesz. Ja przyjmuję je normalnie, bez entuazjazmu. Ps. Jestem w Tw. wieku i nawet do głowy nie przyszłoby mi, żeby prosić o bachora.
Piękne świadectwo. Też wyprosiłam łaskę macierzyństwa. Dziś przy mnie leży piękny 4latek, właśnie pije soczek:) Mówi, że jest, od Bozi:) Miałam 37 lat gdy urodziłam MALUSZKA.W ciążę zaszłam od razu gdy spróbowaliśmy i gdy poprosilam, wcześniej nigdy nie próbowaliśmy bo miałam postanowienie, że chce być, czysta, a bliskość będzie z osoba z którą założę rodzinę i trwała w tym postanowieniu, w międzyczasie pracując i ucząc się, aż pewnego dnia wszystko zadziało się nagle, właśnie gdy poprosilam Nowenna o dar Męża i dzieciątko. Co ciekawe o Nowennie dowiedziałam się przypadkowo w Autobusie w Warszawie płacząc po rozstaniu z Narzeczonym które było… Czytaj więcej »
Bzdura. Nie wciskajcie ludziom kitu. Ja modlilam sie 13lat i dzisiaj mam ponad 39 lat, jestem sama, zawsze bylam, nie wierze juz w boga. Tez mi zalezalo na czystosci…
Dzisiaj nie wierze w milosc, chce miec dziecko i skoro bog mial mnie gdzies, to jego tez. Dziecko moge zrobic i z zonatym, i z rozwodnikiem i z ksiedzem. Najbardziej boli odrzucenie przez boga. Na niczym sie tak w zyciu nie zawiodlam jak na nim.
Wiec nie wciskajnie kitu ze ktos cos wymodlil po jednej nowennie. Ja probowalam wszystkiego. I nie tylko bylam sama, ale majac 39 lat niewiele pracowalam. O prace tez sie modlilam wiele razy. Szkoda opowiadac o efektach. Nie wierze w boga, w jego sprawiedliwosc i milosierdzie.
Przepraszam. Nie powinnam byla tak pisac.
Hey yellow. Też kiedyś miałam podobne myśli , samotność bardzo mi doskwierała. Zadziałała Najświętsza Panienka przez Nowennę. Nie lubiłam różańca, przeklinałam Boga, że jest mściwy itd… od 4 lat non, stop odmawiam NP i zrozumiałam ! Że niektórym przeznaczył Bóg życie w samotności żeby mieć te dusze tylko dla siebie. Teraz jestem ja i On , nie odczuwam samotności chociaż po ludzku nie mam nikogo to teraz czuję się kochana, zaopiekowana, że Ktoś ważny Jest przy mnie i mnie wspiera. Wystarczyło , że zgodziłam się na Wolę Bożą. Totus Tus Maryjo
Przepraszam jeżeli pytanie jest zbyt osobiste, proszę nie odpowiadać. W jakim wieku Pani zaszła w ciążę?
Dziękuję
wiek 42 lata.