Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Michał : Zjednoczenie…

5 2 głosów
Oceń wpis

Po 2 latach związku, rozstalem się z kobietą, która mnie darzyla wielkim uczuciem, ale przez problemy przeszłości nie potrafiła o nich zapomnieć. Po wielomiesięcznej terapii u specjalisty, oraz po 10 miesiącach rozłąki i bardzo sporadycznego kontaktu wirtualnego stwierdziliśmy, że nasze serca biją tylko dla siebie i pragniemy tylko siebie. jedynym problemem było to że podczas tego czasu pod wpływem mocnych przeżyć po rozstaniu ze mną, weszła w związek z innym człowiekiem, który miał zastąpić jej w jakimś stopniu stratę… wtedy zacząłem (drugą w życiu) nowennę pompejańską w intencji „naszego powrotu do siebie i zjednoczenia się” podczas całej nowenny wszystko układało się w dobrym kierunku. zaczęliśmy się regularnie spotykać, w naszych sercach znowu zapłonął ogień jak sprzed laty. Gdy już wszytko było jasne i w sumie decyzje zostały podjęte – nasze zjednoczenie już było na pstryknięcie palca, w ostatnim dniu skrupulatnie odmawianej nowenny, regularnie przyjmując komunię świętą, okazało się że jest w ciąży z tym drugim człowiekiem. Wola Pana jest inna, ogromnie ciężko mi się z tym pogodzić jak również i jej… Wierzę, że Bóg ma dla mnie inna ścieżkę, skoro dosadnie pokazał mi, iż ta którą chciałem podążać nie jest dla mnie. pozostaje mi zaufać i czekać na jego perfekcyjne wyczucie czasu. Nowenna Pompejańska ma wielką moc… Chwała Maryi, jej synowi Jezusowi i Naszemu Ojcu w niebie. Amen.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agata
Agata
12.12.22 13:08

Michale. Bardzo dobrze, że stało się tak jak jest. Twoja była dziewczyna myślę, że w cale nie żałuję rozpadu związku z Tobą, skoro tak szybko zaszła w ciążę z innym.

Karolina
Karolina
12.12.22 11:43

Dziękuję Tobie za to świadectwo. Nie wiem dlaczego ale szczególnie rzuciły mi się w oczy słowa: 'perfekcyjne wyczucie czasu’… Chyba poczułam że może tyczą się mnie… Pomyślałam, choć boję się myśleć albo często uważam, że moje myślenie może być mylne… Ale pomyślałam, że On wie i zna mnie oraz moje życie i wszystko ułoży w nim właśnie z perfekcyjnym wyczuciem czasu 🙂 życzę Ci wszystkiego dobrego autorze świadectwa. Uważam, że skoro tak szybko się pocieszyła, nie kochała. Może mocne i dosadne słowa ale niejedno już widziałam i gówniarskie zachowanie z jej strony i bardzo wygodne. Życzę Ci spotkania tej właściwej… Czytaj więcej »

Maria
Maria
12.12.22 10:52

Pomyślałam tak również jak Robert. Może to właściwa droga?

Maria
Maria
12.12.22 10:54
Odpowiada na wpis:  Maria

Ten komentarz jest po przeczytaniu komentarza Roberta.

Robert
Robert
12.12.22 10:43

a może właśnie trza było ją w tej sytuacji wziąść zatroszczyć się skoro to Miłość?

Maria
Maria
12.12.22 10:35

Trudno skomentować to świadectwo. Za świadectwo dziękuję.

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x