Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Tomasz: Zawierzyłem życie Maryi

Często tutaj wchodzę i czytam świadectwa. Wiele z nich są naprawdę niewiarygodne. Bardzo fajnie jest przeczytać, że ktoś otrzymał pomoc z niebios. Że intencje zostały wysłuchane w taki czy inny sposób, bo wiara czyni cuda. A jeśli chodzi o moją intencję. Cóż mogę powiedzieć? Cieszę się, że mogłem tyle zrobić aby w mojej niedoskonałej modlitwie zawierzyć mój los Bogu Ojcu przez Maryję pełną łaski. Właśnie w taki sposób wykuwam swój los bo jak ktoś mi powiedział jesteśmy kowalem swojego losu i takie mamy życie jakie sami sobie sprawimy. Ja nie potrafię nic ze swoim życiem zrobić aby było inaczej więc zawierzyłem je Maryi. Jeśli Bóg zechce cokolwiek uczynić w mojej i poprzednich 3 intencjach i jeśli to będzie zgodne z Jego wolą to mam nadzieję, że tak zrobi aby było dobrze. Jeśli nie i prawda jest inna to zawiodę się właśnie na sobie. A tymczasem będę żył jeśli mogę nazwać to życiem :). Z Panem Bogiem.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x