Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marta: Nowenna pompejańska o zdrowie

Pierwszą NP zaczęłam odmawiać 2 sierpnia 2020 roku. Wytrwałam w niej do końca. Sięgnęłam po różaniec, bo wpadłam w rozpacz. A to, że zaczęłam odmawiać właśnie NP, było chwilą, przypomniałam sobie o niej, bo ktoś znajomy kiedyś mi o tym powiedział i że jest skuteczna. Prosiłam o zdrowie, mając na myśli głównie zdrowie fizyczne, ale duchowe także. Wierzę, że Maryja mnie wysłuchała, bo od 8 września uczestniczyłam w rekolekcjach Oddanie 33, co prawda online, ale dużo to dało. Zawierzyłam siebie Jej 12 października. Później, bo na początku grudnia zachorowałam na covid. Źle go przechodziłam, bo główne objawy jakie miałam były na podłożu neurologicznym. Strasznie przeżywałam ten czas i nie mogłam chwilami pogodzić się ze swoim cierpieniem, ale (choć trudno mi to przyznać) uważam, że ten czas sprawił, że przemyślałam wiele spraw, wiele się modliłam, niestety w mojej modlitwie towarzyszył mi strach i niepokój, a nie zaufanie do Boga. Koniec końców, pomijając już że w tamtym okresie straciłam bliskie dwie osoby, poszłam do spowiedzi z całego życia. Czułam że byłam naprawdę szczera wobec Pana Boga, jak nigdy przedtem. I choć czasem dopadają mnie wątpliwości to chce wierzyć, że Bóg wybaczył mi wszystkie moje grzechy …

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x