Bogusława: Dziękuję, Maryjo, za ratunek!

Dziekuje.to jest wypowiedz skromna,nie oddajaca wymiaru sprawy.Wyrwalas Maryjo mojego syna ze szponow diabelskiego alkoholizmu.Chcialam mu pomoc, a nie wiedzialam jak? Dowiedzialam sie ze istnieje NP.Nie znalam wczesniej wiec odmowilam 1 NP za syna, ale bylam nastawiona, ze Pomoc ma przyjsc natychmiast.Tutaj popelnilam blad,nie mozna w modlitwie i prosbie oczekiwac rezultatow.To nie jest loteria gdzie czekamy na wygrana.Dlatego Matka Boza dala mi do zrozumienia, ze najpierw to my mamy przemienic sie Duchowo i mentalnie.Bo tak naprawde to jestesmy,,letnimi chrzescijanami”ktorym marzy sie spelnienie zyczen.Tutaj tak naprawde to ja pierwsza przeszlam przemiane Duchowo i zrozumialam -,,Co to znaczy Wierzyc ? Dziekuje Ci Matenko Kochana Nasza Maryjo za prawdziwa wiare i za przemiane.Dziekuje, dziekuje, dziekuje ! W nastepnej kolejnosci odmowilam NP za mojego syna proszac zgodnie z Wola Boza.Tutaj intencja zostala wysluchana,bo dojrzalam Duchowo do odmowienia tej intencji.Odmawiam tez prosby w innych intencjach,bo duzo jest prosba i problemow.Musimy tez umiec dziekowac Sercem,rozmawiac osobiscie z Matka Boza,wczuc sie w obcowanie wzajemne.Rozaniec to ostoja na skolatane nerwy,na wyciszenie,na przemyslenie spraw ,na spokoj i rownowage psychiczna.Szczesc Boze wszystkim 🙏