Składam już kolejne świadectwo bo chciałabym podzielić się z Wami moim szczęściem i wdzięcznością dla Matki Bożej, która wyprosiła mi u Pana Boga przez Nowennę Pompejańską drugie upragnione dzieciątko. Nowennę odmawiałam pod koniec 2020r. w intencji powrotu równowagi psychicznej bo niestety zmagam się z nerwicą od kilku lat. Po skończeniu tej nowenny zyskałam spokój wewnętrzny i przekonanie, że wszystko będzie dobrze i że Pan Bóg się mną opiekuje. W styczniu 2021r. okazało się, że jestem w ciąży o którą już długo się starałam. Córeczka urodziła się zdrowa a ja przez całą ciążę czułam opiekę Pana Boga i wiedziałam, że wszystko będzie dobrze. Teraz nerwica się trochę nasiliła ale wiem, że nie jestem sama i na pewno z pomocą Matki Bożej sobie poradzę. Panie Boże dziękuję, że kilka lat temu pojawiła się w moim życiu Nowenna Pompejańska i zmieniła je na lepsze.
