Nowenne pompejanska odmawialam cała ciążę jedną po drugiej o szczęśliwe rozwiązanie. otrzymałam po drodze laski o które nie prosiłam, spokój duchowy, cierpliwość w znoszeniu trudów życia codziennego i jeszcze można by dalej wymieniać. Nasz syn przyszedł szczęśliwie na świat w miesiącu poświęconym Matce Bożej październiku, w 1 sobotę miesiaca, w święto Aniołów Stróżów. Dostał 10 punktów. Sam porod mimo że bolesny był na swój sposób piękny 🙂 i wszystko zbieg ” przypadków ” 😉 zachecam Was do odmawiania NP, bo ona na prawdę działa cuda i przemienia CAŁE nasze zycie, nie zamyka się tylko w tej jednej intencji.
Piękne świadectwo