Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

SM: Choroba i zdrada

5 3 głosów
Oceń wpis

Maryjo przyszedł czas na moje świadectwo obiecałam to Tobie i sobie. Nowennę odmawiałam dwa razy pierwszy raz z prośbą o wsparcie w pracy i problemach finansowych i Maryja mnie oczywiście wysłuchała za co Jej z całego serca dziękuję, dziś mam dobrą pracę i stabilizację finansową. Drugą nowennę rozpoczęłam we wrześniu zeszłego roku po odebraniu złych wyników badań podejrzenie rak, badania, biopsja oczekiwanie na wyniki i w tym czasie była ze mną moja kochana Maryja, modliłam się prosząc o zdrowie i dobre wyniki. Zamówiłam również Msze św. w Pompejach 25 października . Tymi wydarzeniami Maryja chciała powiedzieć mi również cos innego i również ważnego dla mnie. Wyniki przyszły ok, radość w sercu i ogromne podziękowania dla Maryi za ten cud …a w tym czasie dokładnie trzy dni po mszy w Pompejach przyszedł rano do mnie mąż, oznajmił że od 3 miesięcy spotyka się z kimś innym i chce to skończyć. To co kobieta przeżywa w takich chwilach jak choroba i zdrada to jest ból nie do opisania …ale dziś kilka miesięcy walki o małżeństwo wiem, że Maryja chciała powiedzieć tymi wynikami STOP również dla mojego męża który jest teraz ze mną i naszą córeczką. Nie chciał odejść od samego początku walczył i walczy nadal o nas i naszą rodzinę. Wiem, że Maryja pokazała mu prawdziwą dobrą drogę, poszedł do spowiedzi i ostatnią nowennę skończył różańcem wspólnie ze mną płacząc….Dziękuje Maryjo kochana za pomoc nie tylko związaną ze zdrowiem ale za to, że pokazałaś kierunek wiara, miłość, dom, rodzina…..

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

0 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x