Nowennę pompejańską odmawiałam dwa razy. Za pierwszym razem była to prośba o szczęśliwy poród w terminie i zdrowie dla mnie i maleństwa. Ryzyko przedwczesnego porodu niestety występowało. Córcia przyszła na świat cała i zdrowa. Następna nowenna była w intencji zdrowotnej. Miałam dolegliwość z którą męczyłam się dość długo. Matka mnie wysłuchała. Mimo że modlitwa jest ciężka człowiek czuje się dużo lepiej przede wszystkim psychicznie.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Login
0 komentarzy