Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Jola: Wymarzony cud

Witam całym sercem i na początku napisze tylko ze ufność i wiara czyni cuda. Mimo że wydaje się to nie możliwe i śmieszne. Zawsze byłam wierząca i moja rodzina rodzice dziadkowie, Kiedy zalozylam rodzine tez chcialam tego dla moich dzieci ze bez Boga ani do proga. Żadne rozmowy nie trafiały syn odszedł od kościoła tyle łez wylałam. Źle wypowiadał się na temat kościoła. Bolało mnie to strasznie. Córka młodsza widząc co brat robi to samo robiła bunt . Zawierzylam Matce Bożej moje dzieci. Po pół roku od skończonej Nowenny niedziela syn szykuje się z nami do kościoła idzie do spowiedzi bez żadnej z mojej strony ingerencji, córka tez . Są całkiem innymi dziećmi. dorosłymi. syn 25 lat a córka 18 lat. Jestem tak wdzięczna Ukochanej Matce Różańcowej. Dokonca moich dni zawsze będę z Rozancem w ręku. Niczego się nie boję i żadnej trudności . Jezu ufam Tobie zawsze to powtarzam .Ufać mimo bólu i udręki.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x