Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Beata: Otrzymałam wszystko, o co prosiłam

Witam. O Nowennie Pompejańskiej powiedziała mi koleżanka. Długo się zastanawiałam czy dam radę, podjęłam trud i w tej chwili jestem po zakończeniu 3 NP. Pierwsza intencja dotyczyła mojego zdrowia, nie było gorzej, ale też nic się nie zmieniało. 2 Nowenna była odmówiła w intencji mojego Narzeczonego, który ma problemy ze wzrokiem. Pojechał na kontrolę i okazało się, że postęp choroby się zatrzymał, że nie jest gorzej. W 3 Nowennie postanowiłam modlić się znów o swoje uzdrowienie. Przed zakończeniem Nowenny zostałam uzdrowienia. Otrzymałam o co prosiłam, uzdrowiłam też swoją chorą psychikę, która nie pozwalała mi do końca wyzdrowieć. W czasie odmawiania NP poprawiła się moja sytuacja finansowa, mam odłożone pieniądze, pogodziłlam się również z Bratową, z którą nie rozmawiałam od 13 lat, uniknełam również wypadku samochodowego.Maryja tak mną kierowała, że bez trudu znajdowałam czas aby się modlić. Robiłam to jadąc autem, pociągiem, sprzątając w domu…Czułam się bardzo bezpiecznie, spokojnie, czułam, że wszystko jest tak jak być powinno. To opieka Marii. Gdy będę miała córkę, będzie nosiła imię na cześć Najświętszej Marii. Zamierzam odmówić kolejną NP tym razem w intencji dusz w Czyśćcu Cierpiących. Kochani jest to Nowenna Cudów, tylko musicie uwierzyć !!!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
21 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Names
Names
22.01.19 15:35

Po zawodach. Okazał się zwykłym hamem który chciał tylko wykorzystać. Znajomość zakończyła się szybciej zanim się wogole rozpoczęła. Stwierdził że nie jestem gotowa do związku. A na 1 spotkaniu już mnie złapał na kolano i rękę A na drugim to wręcz był nachalny rzucił się na mnie i chciał pocalunku ja nie chciałam a on nachalnie wpychal język do ust OBRZYDLIWY. Pierwszy raz spotkałam się z takim hamem. Jak sobie wspomne pocałunek to rzygac mi się chce był wręcz obrzydliwy najgorszy w moim zyciu. Także straciłam zaufanie całkowicie ! Wolę być sama. Ładne słówka od facetów i dobry bajer to… Czytaj więcej »

Hanka
Hanka
22.01.19 16:43
Reply to  Names

Dla mnie było to trochę dziwne, że nie szuka dziewczyny wśród swoich rówieśniczek. Pewnie myślał, że „smarkulę” będzie mu łatwiej zbajerować i uwieźć. Chama nie ma co żałować. Names głowa do góry i do przodu 🙂

Brygida
Brygida
22.01.19 18:09
Reply to  Names

Dobrze,że dzielisz się swoimi refleksjami,ale mogłabyś oszczędzić tych szczegółów anatomiczno- fizjologicznych. Niesmacznie się to czyta i nic nie wnosi.Takie rzeczy możesz opowiadać koleżankom,ale na publicznym forum i takim portalu to trochę nie na miejscu. Szanujmy trochę tę przestrzeń publiczną.

gosc
gosc
22.01.19 22:05
Reply to  Names

No tak prawdziwy cham jednakze pisze sie inaczej rowniez i slowo zygac sie chce..

Maria
Maria
16.01.19 14:14

Trudno coś doradzić. Może warto bliżej poznać tego człowieka.

Names
Names
16.01.19 14:02

W tym tygodniu miałam ciekawą sytuację. Mój znajomy co prawda starszy o 10 lat. Dość długo się znamy bo już może z 6 lat. Fajnie nam się ze sobą rozmawia można z nim porozmawiać na różne tematy. Czułam nie raz ze mu się podobam. Zawsze kiedy mnie widział to prosił o numer telefonu chciał się umówić na kawę. Ale ja ciągle odmawialam. Fajnie mi się z nim rozmawia ma w sobie to coś jak go widzę pojawia mi się uśmiech na twarzy. Ale jakoś czułam blokadę ze nie. Nie możemy być razem on jest straszy i wogole. Nie ma takiego… Czytaj więcej »

Radek
Radek
16.01.19 14:34
Reply to  Names

Names powiem ci tak trzeba wykorzystać sytłację spodkać sie na tą kawę nie zamykaj sie na tego człoweka poznaj go bliżej bo lepiej jest spróbować i być pewnym niż żałować do końca życia bo może być tak że to ty możesz sie modlić by sie znim sotykać nie pacz na wykształcenie ani na portfel bo szcześliwa możesz nie być prości ludzie sa lepsi od tych uczonych oni sa bardziej chytrzy trzymam kciuki kieckę na siebie i do dzieła tylko z głową

Klara
Klara
16.01.19 14:39
Reply to  Names

Kawa to nie zaraz decyzja o malżenstwie, spokojnie, wyluzuj. Idz na tą kawę i dalej zobaczysz jak sie sytuacja potoczy.

Agucha
Agucha
16.01.19 15:00
Reply to  Names

Nemes – olej wykształcenie serio – olej, to się na nic nie przekłada 🙂 umawiaj sie, powodzenia!

Hanka
Hanka
16.01.19 15:59
Reply to  Names

Names kiedyś przeczytałam takie mądre zdanie, że „Kobiety, nie wychodzą za mąż za takich mężczyzn. którzy im się naprawdę podobają ale za tych, którzy się z nimi chcą ożenić a po ślubie próbują zmienić ich w takich jakich naprawdę pragną”. Co prawda kawa to nie ślub ale zastanów się czy nie chcesz z nim się spotykać tylko dlatego, że on jest tak bardzo Tobą zauroczony a tak właściwie to nic poza sympatią do niego nie czujesz? Z drugiej strony w każdym związku zawsze jest lepiej, bardziej komfortowo i bezpiecznie tej osobie, która jest mniej zaangażowana… Musisz to sama przemyśleć i… Czytaj więcej »

Names
Names
16.01.19 16:59
Reply to  Names

To znaczy jest coś. Ciągnie mnie też do niego. Jest jakiś magnez. I widzę że on ma tak samo. Ale wyczuł mnie ze też coś do niego czuję bo powiedział ze widzi to w moich oczach ze albo się wstydzę albo się blokuje.

Radek
Radek
16.01.19 17:04
Reply to  Names

Nie bawcie sie jak dzieci tylko na kawę ucuekaj

Brygida
Brygida
16.01.19 18:26
Reply to  Names

Na tym etapie znajomości nie wybiegaj aż tak daleko do planowania ślubu.Najpierw dobrze poznaj tego człowieka.Oczywiście spotykaj się z nim, rozeznaj co go interesuje,czy macie jakieś wspólne zainteresowania,pasje,czy jest Wam po drodze.Czas będzie twoim sprzymierzeńcem,nie ma się co śpieszyć.Co do wykształcenia – to owszem moim zdaniem jest ważne i wiele mówi o człowieku,ale też można je zawsze uzupełnić. Najważniejszy jest charakter, osobowość, wnętrze.

hope
hope
22.01.19 20:54
Reply to  Brygida

Znam człowieka ktory nie skończył zawodówki a czyta masę książek, jest wygadany, elokwentny umie zachować sie pomiędzy ludźmi. Na weselach jest dusza towarzystwa zawsze chetnie z nim tańczę i rozmawiam bo umie dobrze doradzić. Ma wspaniala zone Monisię i bliźniaki. Dodam ze zona jest po pełnych studiach magisterskich i nigdy nie zastanawiała sie (gdy byli jeszcze przed ślubem) czy go nie porzucić z powodu braku wykształcenia. Jest Glowa calej rodziny, odpowiedzialny a przy tym mega przystojny. Jego zona nigdy nie wypomina mu braku wyksztalcenia ani tez nie zmusza go do zrobienia matury. W sumie nie jest mu do niczego.potrzebna. Z… Czytaj więcej »

hope
hope
22.01.19 20:58
Reply to  hope

Dodam jeszcze ze pochodzi ze skromnej ale uczciwej rodziny i nie oczekiwał zd mu rodzice zapewnia start bo on dostał od rodziców duzo wiecej: mądre wychowanie, szacunek do innych i ciężkiej pracy. Mozna? Mozna!

Wojciech
Wojciech
16.01.19 17:05
Reply to  Names

Jeśli nie ma przeszkód do zawarcia małżeństwa sakramentalnego to warto się umawiać i jak obojgu pasuję to zacząć spotykać! Jedni zakochują się od pierwszego wejrzenia inni nie. Nie ma to żadnego znaczenia gdyż PRAWDZIWA MIŁOŚĆ NIE JEST UCZUCIEM! Uczucie zakochania przemija i powinna z niego wyjść prawdziwa dojrzała miłość ,która jest aktem woli, decyzją , pragnieniem bycia z danym człowiekiem, umiejętnością dawania mu siebie samego w darze, wiernym i uczciwym aż do końca życia. Co do różnicy wieku: nie wiem w czym problem ,dla mnie to układ idealny 10 lat starszy facet. U mnie w rodzinie to stała reguła. Dziadek… Czytaj więcej »

Ara
Ara
17.01.19 20:22
Reply to  Wojciech

Idealny układ to chyba tylko dla panów. Dla pań to wcale nie jest idealny układ. Mężczyzni żyją krócej.

Lucyna
Lucyna
16.01.19 19:24
Reply to  Names

Tak mu zarzucasz brak wykształcenia,a sama piszesz „autentyczne Fakty”,przecież jak fakty to zawsze autentyczne. Albo przyciąganie jak „magnez”, przecież chodzi o magnes.
Ja swojego męża odrzucałam,aż los spowodował,że pojechaliśmy w pracy na wczasy do tej samej miejscowości,nie wiedziałam,że on też wybiera się nad morze.Tam poznałam go dobrze i potem po roku wyszłam za niego. Tak więc nie odrzucaj go, dopóki choć trochę go nie poznasz.

Koe
Koe
16.01.19 21:00
Reply to  Names

Ile masz lat Names?
Od pierwszego spotkania do ślubu długa droga! Więc nie myśl o ślubie póki co tylko na luzie się z nim umów. To że go ciągnie do Ciebie nie znaczy że „Bóg wybiera Ci go na męża” tylko po prostu daży Cie sympatią… A czas i życie zweryfikuje jak wasza relacja się potoczy. Ja sama man kolegę który coś do mnie czuje i co z tego, skoro ja do niego nic nie czuje, ale się przyjaznimy! Tak też czasami bywa.

Danusia
Danusia
17.01.19 18:07
Reply to  Names

Św . Joanna Beretta Molla miała męża starszego 10 lat.

hope
hope
22.01.19 20:42
Reply to  Danusia

No wlasnie. A i tak ją przeżył…

21
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x