Chciałabym się z Wami podzielić moją historią o nowennie pompejańskiej. Od kilku ładnych lat modliłam się o dobrego męża. Na mojej drodze pojawiło się wielu chłopaków, niektórzy nawet się nadawali na kandydata na męża ale dla mnie ciągle to nie było to. Bardzo prosiłam Pana Boga o dobrego i wierzącego mężczyznę. Wielokrotnie byłam w sytuacji, kiedy nie miałam już siły i zaufania, że ułożę sobie życie w małżeństwie. W jednym z takich momentów poznałam pewną dziewczynę, która dała mi swoje świadectwo o nowennie pompejańskiej, po jej odmówieniu, znalazła męża. To mi dodało naprawdę mocnego „kopa”, bo choć trzy różańce dziennie wydały mi się nie do zrobienia, to jednak jej historia wywarła na mnie duże wrażenie. Po tym spotkaniu zaczęłam nowennę, miałam dużo nadziei i radości. A po roku spotkałam mojego przyszłego męża. Po dwóch latach się pobraliśmy i teraz jesteśmy szczęśliwym małżeństwem 🙂 Nigdy nie traktowałam modlitwy magicznie, Pan Bóg nie jest od spełniania życzeń. Dla mnie wtedy i teraz ważna jest relacja z Nim i z Maryją. Nowenna zbliżyła mnie do Matki Bożej, czuję w Niej opiekę. Myślę, że ten czas oczekiwania był mi bardzo potrzebny, abym po pierwsze mogła zbliżyć się do P. Boga, po drugie żebym dojrzała, stanęła na własnych nogach (dojrzałość emocjonalna, wyprowadzka od rodziców) oraz żebym po prostu cieszyła się życiem takim jakie jest. Owocem nowenny było też poznanie grupy osób, które tak samo jak ja szukały drugiej połówki i z którymi wciąż mam więzi. Dlatego wszystkim życzę wytrwałości i zaufania Panu Bogu 🙂 Taki happy end ale też początek nowej drogi 🙂
Zobacz podobne wpisy:
Ela: Czekanie na łaski
Marzena: Córka Króla i Królowej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Nie mogę nawet czytać tego świadectwa. Mnie Bóg nie wysłuchał pomimo kilku nowenn i wielu innych modlitw. Moje inne starania też nie przyniosły rezultatu. Jest już za późno.
Dla Boga nie ma czasu więc nigdy nie jest za późno 😀 poza tym, niezależnie od tego czy widzisz że modlitwa została wysłuchana czy nie, to na pewno „Pan Bóg który widzi w ukryciu odda Tobie”. Więc głowa do góry i pozostaje Ci z nadzieją czekać na jutrzejszy dzień 🙂 Chwała Panu!
Nie wpadac w depresje. Walczyc. Za pòzno nigdy nie jest ma sie cale rece i nogi , widzi sie i slyszy do dziela dziewczyno.!
Jak sie ma 40+ to za późno. Ja też się modliłam i nowennami i mszami u Św Józefa i wszystko na nic.
Faktycznie ten wpis o Ameryce jest już nudny.
Jeszcze jedno ,Nie masz Talentu ,Urody musisz Cierpieć,Taki nas Los!!!!!
Hola, hola – jesteś mężczyzną, wykaż się, przejmij inicjatywę. Zorganizuj wycieczkę w góry lub w inne ciekawe miejsce. W górach uroda się nie liczy, tylko odpowiedzialność. Wojtek – do dzieła 🙂
Wojtku Ania ma rację. Nie uroda, nie szata zdobi człowieka, lecz to kim jest i jakie jest jego wnętrze. Ludzie dobrzy, radośni i nie użalający się postrzegani są jako silni, sympatyczni i takich się kocha. Wiary w siebie Ci życzę.
modlić się o chłopaka lub Dziewczyne mało ich jest,Tylko nie każda/kazdy nas ze chce bo Nie jest Przystojny/inteligentny,Bogaty ,Juz Tyle lat prosiłem i nic nie dostałem ,Muszę sam sobie radzić ,Skromnie Żyć Bo 1800 zarobie z czego 1500 rachunki ,Mam 31 lat ,Czasem zagram W Lotka
Dzięki za Twoje świadectwo. Dużo dobra na nowej drodze życia dla Was 🙂
Super 🙂 świadectwo przywracające wiarę w siłę NP, jaki widać czasem musimy poczekać na łaski, które zsyła nam Mama Pompejańska….. Może warto poczekać ? Sam czekam na kobietę mojego życia mam nadzieję, że i ja poznam co to znaczy ” PRAWDZIWA MIŁOŚĆ ”…. Trwajcie w Miłość i pielęgnujcie, aby rozkwitała na nowo każdego dnia …. Mam nadzieję, że i ja kiedyś będę mógł złożyć podobne świadectwo 😉 Chociaż życie zsyła coraz to nowe kłody pod nogi z różańcem i Mateńką pokonamy wszelakie trudności, które spotkamy na swej drodze …. Szczęścia dla Was …
Piękne świadectwo ja jestem w trakcie odmawiania modlitwy pompejańskiej mam nadzieje że NP mnie wysłucha modlę się o moje małzenstwo które się rozpada a bardzo bym tego nie chciała i w tej modlitwie moja ostatnia nadzieja podczas odmawiania jest mi dużo łatwiej pokonywac te wszystkie trudności z którymi nie mogę się pogodzić. Dużo szczęścia dla Was i miłości.
Pani Doroto proszę zadzwonić do sióstr do kodnia lub wysłać list do nich ja to uczyniłem w czoraj wysłałem list i włożyłem pare złotych siostrom przeczytałem chyba juz wszystkie ksiażki dotyczące ksiedza dolindo ten ksiadz był za małzeństwami i uważa sigrobu.o patrona zgody w małżeństwie proszę sie modlić do k Dolindo może ktoś z furmowiczów mieszka lub jedzie do ksiedza Dolindo do grobu,proszę sie tez modlić modlitwą do rany ramienia jezusa nawet tą ranę miał o Pio
Dziękuję bardzo będę się również modlić bo to moja ostatnia nadzieja ze uratuje to małżeństwo nie ukrywam ze mąż przestał chodzić do kościoła bardzo mnie to martwi ale nie mogę nic z tym zrobić proszę wszystkich o modlitwę.
Ja tez czekam na tego jedynego. Zmowilam 3 nowenny w intencji znalezienia tego jedynego. Ta prawdziwa miłość. Czekam i wierzę że Maryja w odpowiednim czasie go zesle. Bo to prawda ciężko jest w tych czasach znaleźć naprawdę dobrego inteligentnego wierzącego chlopaka. Wiadomo zależy co kto lubi. Ale ja jestem taka osoba i też pragnę mieć taka obok siebie. A jak narazie mi się nie trafia to cierpliwie czekam
Hej Net z pewnością spotkasz odpowiedniego chłopaka dla siebie … i Będziesz szczęśliwa 🙂 w dzisiejszych czasach trudno znaleźć osobę dla, której Bóg i Wiara to fundamenty moralności …. o modlitwie nie wspominając. Szukajmy, a znajdziemy …. 😉 Miłość taka prawdziwa i szczera płynąca z głębi serca to coś najpiękniejszego co może Nas spotkać … Trwajmy na modlitwie, a Pan zaskoczy Nas z pewnością jeszcze nie jeden raz … 🙂 On widzi dalej i więcej … Z Bogiem
Ze świadectw. Z pierwszych sobót miesiąca z Częstochowy dowiedziałam się o wspólnocie niespokojni Nadzieja- tam poznało się Wiele małżeństw. Proszę spojrzeć na stronę Bractwa Matki Borj mrolowej Polski.
Polecam ci jazdę do częstochowy i zawierzenie swoich spraw Matce Bożej. Przekonasz się naprawdę warto! Uwierz i zawierz Maryji.
Jeśli można wiedzieć wyprosiła pani coś przez zawierzenie
Tak, to bardzo silna i skuteczna modlitwa polecam każdemu, naprawdę warto, można posłuchać świadectw na you tubie.
Jaka modlitwa nowenna pompejańska czy inna
Nowenna pompejańska też jest bardzo skuteczną i silną modlitwą, polecam również, ale akt zawierzenia niepokalanemu sercu Maryji również bardzo jest skuteczny. Naprawdę polecam. Zawierzajcie wszystko i wszystkie sprawy i problemy Matce Bożej, a będą dokonywały się cuda w waszym życiu. Polecam świadectwa na you tubie. Pozdrawiam.
Ja juz tyle czasu zawierzałem i nic sie nie dzieje
Radku ty uwierzules wrozce, ze Twoje malzenstwo nie istnieje, sam tak napisales.
Jego juz dawno nie ma
Radek w tym wszystkim się pogubiłeś, maria ma rację. Te słowa odwołaj w Imię Jezusa, przecież mieliście ślub kościelny to małżeństwo w oczach Boga istnieje. Bo Ty juz sam nie wiesz w co wierzyć.
Moze wybierz sie na rozmowę z Ksiedzem czy ks.egzorcystą , powiedz mu o wszystkim i o tej wrózce koniecznie. Spowiedź generalną zrób.
Zacznij działać w tym dobrym kierunku
Wiesz eniu ja juz rozmawiałem z ks egzorcystą to był mój nagorszy wybór by prosić ksiedza o pomoc
DO INNEGO IDŹ!
maria mam Cię tutaj.Na necie jest ksiazka „Uwolnienie z mocy złego ducha”ks.Clos , tytuł straszny , ale jest wiele dobrych modlitw.
Obecnie sama przeznaczyłam miesiac i czytam codziennie modlitwy o uzdrowienie wewnętrzne do Ojca, naszego Pana.
Myślę ze znajdziesz dla siebie coś interesującego.
Polecam
Dziekuje bardzo Eniu, zamowie te ksiazke I dodam do repertuaru modlitw za nawrocenie narzeczonego. Pozdrawiam, szczesc Boze
Wiesz wielki szczęściarz z Twego narzeczonego,że ma Ciebie. Jak juz lubi Ducha św to jest dobrze
Szczęsć Boże
Dziekuje, on na szczescie o tym wie. Odmawiam dwie nowenny jedna za niego I wlasnie koncze nowenne za dusze czyscowe. Skonczyl sie atak na moja wiare I zaczely sie koszmary. Budze sie w nocy widzac ogromne pajaki na suficie, ktore znikaja na moich oczach. Z drugiej strony przepelnia mnie radosc ta plynaca od srodka I zaufanie. Wiem, ze ta modlitwa ma ogromna moc. Z Bogiem
Tak ma ogromną moc.Ja też tak uważam, odmawiam ponad 6lat. Mam różne niespodzianki. Wieloma innymi modlitwami też sie modlę. Zwróciłam się o pomoc do Sługi Bożego o.Wenantego Katarzyńca, ksiązki o nim zamówiłam, pogadałam sobie z o.Wenantym, powiedziałam pomóz a ja Ci też pomogę jak potrafię. Msze z Eucharystia ofiarowałam o wyniesienie Go na ołtarze, spokojnie było.A jak dołączyłam post, wróciłam od ołtarza po przyjęciu Komunii , byłam w dużym kosciele w ostatniej ławce i czuje papierosy, pomyślałam że ktoś żarty robi i kurzy, ogladam się w koło nikogo nie ma a śmierdzi papierochami. Wyszłam z koscioła a to dopiero zapachy,… Czytaj więcej »
Radek wysprzątaj to be z życia i zacznie sie dziać, odsłuchaj na yt Siódmą Pieczęć o.Pelanowskiego, jak się modlić aby być wysłuchanym.
FACET GŁOWA DO GÓRY I DO DZIEŁA!
Lidka, chodzi dokładnie o: Zawierzenie Niepokalanemu Sercu Maryi Królowej Polski ? w pierwsze soboty miesiąca? czy trzeba te akty zawierzenia złożyć czy wystarczy tak 'nieformalnie’ być na Mszy Św z zawierzeniem – pytam bo po Mszy bym chciała do domu jechać a nie zostawać tam tak długo.
Tak chodziło mi o zawierzenie niepokalanemu sercu Maryi Królowej Polski w pierwsze soboty m-ca na Jasnej Górze. Wejdź sobie na stronkę www. bractwo królowej korony polski i tam na tej stronce są wszystkie informacje dotyczące I sobót m-ca. Można być na samej Mszy, tylko że przed Mszą trzeba sobie kupić ten akt zawierzenia( ofiara dowolna). To trzeba być trochę wcześniej i trzeba zdążyć na odwrocie tego aktu zawierzenia napisać podziękowania i prośby do Matki Bożej. Cały plan tych I sobót można zobaczyć na tej stronce co podałam wcześniej. Pozdrawiam.
Pani Lidko niech pani pamieta ze spowiedz tez musi być bo to pierwsza sobota miesiaca
Tak oczywiście że musi być. Ale można już pójść do spowiedzi w I piątek.
Tak można nawet w niedzielę ale trzeba powiedzieć kapłanowi ze to jest spowiedz wynagradzająca za grzechy niepokalanemu sercu Maryi
Tak.
Lidko, dzięki ale dopytam jeszcze – w planie jest podane że po Mszy św ok 19.30 jest konferencja z odbiorem złożonych aktów – ja nie chciałabym tak późno zostawac bo mam daleko tylko po Mszy jechac do domu – jak wygląda ten odbiór? Trzeba na nim być?
Msza jest o godz 18 :30 i ten akt pani ma przy sobie na tej mszy ten akt jest świecony oraz pani musi przeczytać na tej mszy co pani napisała na tym akcie nic sie nie odbiera
Ostatnio byłam i nie było wogóle składanych tych aktów, tylko mieliśmy je ze sobą, możesz jechać jak chcesz zaraz po Mszy. Ja zostałam do Apelu Jasnogórskiego. Też mam kawałek do domu.
Bardzo Wam dziękuję, ostatnie pytanie – można więcej niż jedną intencję na tym akcie podać? czy tyle aktów ile intencji?
Możesz podać tyle intencji na jednym akcie ile Ci się zmieści 😉 zwyczajowo pisze się coś w formie listu do Matki Bożej na odwrocie aktu, tam jest cała biała strona. W takim liście można podziękować, przeprosić, poprosić itd.
Chwała Panu!
Bóg zapłać za te informacje 🙂 akurat może uda mi się na 3ego listopada tak sobie marzę 🙂
Powodzenia, warto poświęcić ten czas dla Maryi i przyjechać! Ja też się 3 listopada wybieram 🙂 Z Bogiem!
Możesz pisać intencji ile chcesz do woli.