Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: Przemiana mojego męża i mnie samej

Witam Kochani. Codziennie rano wstaję wcześniej aby przeczytać wasze świadectwa. To one między innymi dają mi też siłę aby trwać na modlitwie i dają mi takiego pałera na cały dzień. 1 nowennę odmawiałam w intencji przemiany i gorliwej wiary dla mojego męża. Od jakiś paru lat jakoś mu nie po drodze do Kościoła. Dzieci jak widzą że tata nie chodzi to też się buntują dlaczego one muszą skoro tata nie idzie. I miałam już dosyć tych niedzielnych awantur, które i tak kończyły się tym, że na mszy byłam sama. Nie widziałam już wyjścia z tej sytuacji. Aż pewnego wieczoru natrafiłam w internecie na świadectwo pewnej kobiety jak odmawiając nowennę pompejańską nawróciła i wyrwała z sideł szatańskich swojego męża. Ujrzałam tyle siły i wiary w tej kobiecie, że postawiłam spróbować odmienić mojego męża. Dodam tylko że przed 12 laty jego również wymodliłam na różańcu. Potem jednak zapomniałam o tej modlitwie. Wydawała mi się długa, nigdy nie mogłam zapamiętać tajemnic. Teraz widzę że Maryja sama się upomniała o mnie. Przygotowała mnie do tej modlitwy. Kiedy zaczęłam jeździc do pracy wieczorami w radiu leciał zawsze ròżaniec z Ojcem Św. I tak przez kilka miesięcy.

Wracając do nowenny zaczęłam ją odmawiać już następnego dnia. Pierwsze noce były ciężkie, nieprzespane zarówno przeze mnie jak i dzieci. Ale czytałam wasze świadectwa i byłam przygotowana że łatwo nie będzie. Na szczęście po paru dniach wszystko się uspokoiło A ja czułam że Matuchna ma nas w opiece. Miałam tyle siły i energii jak nigdy wcześniej. I mam do tej pory, choć zdarzają się gorsze dni. Powoli zaczęło się wszystko układać. Zaczęłam dostrzegać co ja muszę w sobie zmienić najpierw. Zrezygnowałam z pracy aby więcej czasu poświęcić rodzinie i dzieciom, choć wcześniej wydawało mi się, że muszę pracować i że w pracy beze mnie sobie nie poradzą.

Takiej bliskości z mężem jaką czujemy do siebie teraz nie doświadczyliśmy od początku naszego małżeństwa, choć było dobrze, kochalismy się, wspieraliśmy się i niby wszystko ok. Maryja czuwa nad nami i przemienia nie tylko mojego męża ale i mnie. Kiedy skończyłam pierwszą nowennę pompejańską to był jeden z najszcześliwszych dni w moim życiu. Doświadczyłam takiego zjednoczenia z Jezusem Eucharystycznym jakiego nigdy wcześniej nie doświadczyłam.

2 nowennę odmawiam w intencji mojej rodziny. O łaski potrzebne dla nas ale niech Maryja zdecyduje jakie są nam potrzebne, bo Ona lepiej wie. I już widzę poprawę naszych relacji, syn się lepiej uczyć szkole, wieczorami czytamy bajki, a nie oglądamy do późna telewizji, jest modlitwa. A to dopiero 15 dzień 2 nowenny. Dziękuję Matuchno Przenajświętsza. Pokochałam różaniec i wierzę że ta modlitwa będzie towarzyszyć mi do końca. Tyle mam jeszcze intencji. Jezu Ufam Tobie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
112 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Hanka
Hanka
16.10.18 14:42

Karolko, Aniu i Klaro – tak jak obiecałam zawierzyłam Was i Wasze intencje przed Najświętszym Sakramentem w trakcie Adoracji. Na Adoracji bywam czasami kilka razy w tygodniu więc jeszcze na pewno zrobię to jeszcze nie raz przypominając Najwyższemu o Was:)

tez Ania
tez Ania
16.10.18 15:29
Reply to  Hanka

Bóg Zapłać. Ja także pamiętałam o Tobie, Karolce i Klarze podczas adoracji i oczywiście będę Najwyższemu przypominać 🙂

Klara
Klara
19.10.18 23:31
Reply to  Hanka

Haniu dopiero przeczytałam Twój komentarz. Jestes kochana bardzo Ci dziękuję. Ja w niedziele w końcu na pl mszy pomodlę się za Was. Bardzo bliskie memu sercu są również osoby szukające i cierpiące z powodu nieszczęśliwej miłości. No wiadomo dlaczego… 🙂 Ostatni tydzień byl straszny. Nie wiem czemu nagle coś we mnie.. Strzelilo. Albo ktoś się za mnie modlił albo jakaś klątwę rzucił sama nie wiem. Z dnia na dzień płacz, cały dzień od tygodnia. Już jest nieco lepiej. Postanowiłam że póki mam siłę będę całe niebo wzywać i nie dam im spokoju. Będę modlić się o swoje szczęście cokolwiek by… Czytaj więcej »

mena
mena
19.10.18 23:47
Reply to  Klara

„Bo ja już na siebie pomysłu nie mam ani marzeń”to znak ,że Bóg ma wspaniały Plan wobec Ciebie ale na początek zawsze musi nas ze wszystkiego co stare oczyścić ,aby zaczęło się nowe dużo lepsze .
Pragnij z całego serca aby Boże Plany wobec Ciebie się wypełniły a będziesz bardzo szczęśliwa tu na ziemi a potem tam w wieczności.
Wszystkiego dobrego.

Hanka
Hanka
16.10.18 14:37

Kochani, jak już o tym pisałam należę do Apostolstwa Dusz Czyśćcowych i wczoraj w mojej głowie urodziły się dwa pomysły: 1. Akcja „100x Wieczny Odpoczynek” na stulecie Polski – odmawiamy w okresie od 1.11 do 11.11. przynajmniej raz Koronkę 100 x Wieczny Odpoczynek ( Wierzę w Boga, Ojcze Nasz, Zdrowaś Mario oraz 100 razy Wieczny Odpoczynek – całość zajmuje góra 15 minut ) w intencji poległych, zabitych i pomordowanych w walkach o wolność i niepodległość naszej Ojczyzny ( za ofiary powstań narodowych, I i II wojny światowej, walki z komunizmem, ofiary obozów koncentracyjnych, łagrów, zsyłek na Sybir oraz rzezi Wołyńskie)… Czytaj więcej »

tez Ania
tez Ania
16.10.18 15:31
Reply to  Hanka

Podejmę się akcji 1 „100x Wieczny Odpoczynek” na stulecie Polski

Hanka
Hanka
16.10.18 15:36
Reply to  tez Ania

Aniu dziękuję za pomoc w akcji i za indywidualną modlitwę za mnie 🙂 Ja o Tobie też co dzień pamiętam odmawiając Różaniec w intencjach osób z forum NP 🙂

Mikołaj
Mikołaj
19.10.18 21:35
Reply to  Hanka

Ja przyłączę się do tej akcji odmawiania Nowenny Pompejańskiej za dusze czyśćcowe. Miałem zamiar ją odmawiać w tej intencji i w tym terminie, a tak to „Gdzie dwóch lub trzech…” 🙂

Hanka
Hanka
19.10.18 22:01
Reply to  Mikołaj

Dziękuję Mikołaju serdecznie 🙂 Proszę odmawiaj w tym okresie ( 1.11-24.12 ) codziennie dziesiątkę Różańca „Zwiastowanie” w intencji dusz czyśćcowych.
Mam nadzieję, że będę chętne jeszcze kolejne osoby. Zapraszam 🙂

enia
enia
16.10.18 14:20

Prosze Was pomódlcie sie za naszą Anię z forum aby Jezus ulżył jej w cierpieniu

Dorota
Dorota
16.10.18 12:18

Witem ja też walczę o mojego męża zaczęłam odmawiać modlitwę pompejańską i jest mi troszkę lżej na serduszku mąż mnie strasznie szantaźuje i wypiera się ze ma kobietę bardzo mnie to kłamstwo boli czasami sił mi brakuje .

Elżbieta
Elżbieta
13.10.18 22:15

Dziękuję piękne świadectwo . Niech Wam Pan Bóg błogosławi skończyłam tydzień temu 7.10. 16tą nowenne walczę o swoje małżeństwo ale. ……. poddaję się nie mam już siły co Bóg chce niech robi ja się poddaje Jego woli.
JEZUS KRÓL CHRYSTUS KRÓL a ja jego służebnica
Amen

MagdalenaK.
MagdalenaK.
14.10.18 10:29
Reply to  Elżbieta

Elu nie zniechecaj sie. Tam gdzie my widzimy tylko Krzyz i smierc tam splywaja najwieksze dla nas laski. Bog jest Bogiem zmartwychwstania. On pokonal smierc. Czy myslisz ze twoja sytuacje moze byc dla Niego za trudna? I czy On ci powiedzial ze taka jest Jego wola? Gdzie w Biblii Bog powiedzial ze wola Jego jest by malzenstwa nie byly razem?

Elżbieta
Elżbieta
14.10.18 11:41
Reply to  MagdalenaK.

Niech Ci Pan Bóg błogosławi za te słowa otuchy. Nawet nie wiesz ile to znaczy co napisałaś. Wiem że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Poprustu już nie mam siły 30listopada najprawdopodobniej ostania sprawa i rozwód jeśli Bóg tak zechce ja już nic nie poradzę poddaje się woli Bożej choć w głębi serca liczę na cud. JEZU UFAM TOBIE

MagdalenaK.
MagdalenaK.
14.10.18 11:51
Reply to  Elżbieta

Nawet rozwod nie jest przeszkoda dla Boga. Rozwod jest tylko cywilny a malzenstwo przed Bogiem dalej trwa. Zaufaj Mu. On chce ci dac o wiele wiecej.

Elżbieta
Elżbieta
14.10.18 12:48
Reply to  MagdalenaK.

❤ dziękuję niech Pan Bóg postokroć Ci wynagrodzi

Dana
Dana
14.10.18 12:21
Reply to  Elżbieta

A ja Elzbietko pomodle sie za Ciebie 🙂

Elżbieta
Elżbieta
14.10.18 12:48
Reply to  Dana

Bóg zapłać niech Pani Pan Bóg błogosławi

Aga
Aga
14.10.18 13:43
Reply to  Elżbieta

Trwam na modlitwie. Zrozumiałam że powiedzenie mam dość nie było dobrym wyjściem z sytuacji, w której bylam. Modlę się o uleczenie ran z przeszłości i nawrócenia mojego partnera i ojca dziecka. Jestem w totalnej rozsypce. Bóg uświadomił mi że ten mężczyzna jest tym jedynym. Ale jego, nie wiem czy opętało go czy coś, powiedział że ja do niego nie pasuje. Wiem, że już nikogo nie pokocham innego. To jest ten z którym chce spędzić życie i mam siłę od Boga by go nawrócić. Tylko tracę też nadzieję na lepsze jutro. Czasami jest tak, że jak nabiorę rozpedu-nadzieji to jest „bum”… Czytaj więcej »

Elżbieta
Elżbieta
14.10.18 15:26
Reply to  Aga

Aga ja też wiem że nikogo więcej tak nie pokocham ale 3 lata walczę o nie mam już siły mąż, z kochanką nienawidzi mnie. To nie znaczy że się nie będę modlić za niego będę ale zostawiam to Bożej woli ja już nic nie mogę. Niech się dzieje wola nieba

enia
enia
14.10.18 17:07
Reply to  Elżbieta

Elżbieta to dosć długo się ciagnie . Opiszę Ci historię pewnego małżeństwa. Mąż zdradzał swoją żonę z kim popadło. Ta kobieta już nauczyła sie z tym żyć.Mieszkała u siebie, nie zależna finansowo.Bardzo wierząca.Wszyscy mówili wywal dziada, ale ona jak męża,ojca dzieci,ze nigdy tego nie zrobi. Bywało że przez kilka nocy nie wracał, bo nowa baba. Kiedyś z pracy odwiózł ją kolega, wiec go zaprosiła na kawę do domu, wcześnie z pracy wrócił jej mąż, wpadł w szał, w jego domu, z jego żoną, jego kawę pije obcy facet.Doszło do rękoczynów, ta żona nie wiedziała kogo ratować męża czy kolegę ,… Czytaj więcej »

Elżbieta
Elżbieta
14.10.18 17:34
Reply to  enia

Dziękuję enia. Mój od 3 lata mieszka z kochanką mnie cały czas oskarża o kochanka którego nie było i nie ma wątpię żeby mu zależało. Ale ta historia fajna i niech im Pan Bóg błogosławi. I tobie kochana też

Aga
Aga
14.10.18 19:00
Reply to  Elżbieta

Powiedziałam jemu że poruszę Niebo i Ziemię aby było dobrze.Śmiał się.Wiem że Bóg mi pomoże.Możemy życzyć sobie aby Bóg nam błogosławił.

irena
irena
14.10.18 19:12
Reply to  Aga

aga pomoze ci Bog ,moze trzeba troche poczekac w przyslowiowej kolejce ,ale On pomaga ,czasem nie tak jak my sobie to zaplanujemy ,ale pomaga ,powiedzialam dokladnie to samo co ty ze porusze niebo i ziemie zeby pomoc mojemu mezowi ,powiem ci ze na ta chwile i niebo i ziemia pomagaja ,juz jest duzo lepiej

Aga
Aga
14.10.18 20:26
Reply to  irena

A dokładniej,jak to było

irena
irena
14.10.18 21:00
Reply to  Aga

aga a dokladnie tak to bylo ,modlilam sie NP zeby go Matka Boza uratowala i uratowala ,bylam z mezem na mszy o uwolnienie i uzdrowienie ,a wczesniejszy epizod z kobieta przeplacilam nerwami i wylalam duzo lez ,ale chyba wtedy ktos sie za mna modlil ,moze moja mama w niebie ,moze ktos z rodziny ,bo ja wtedy nie bylam w stanie sie modlic ,ja wtedy tazalam sie w bolu i rozpaczy jaka mi maz zadal kiedy mu totalnie odbilo na punkcie tej kobiety ,ale przyszedl taki moment ze przestalam sie zadreczac i rozpaczac a zaczelam sie modlic sama ,wybaczylam wszystko i… Czytaj więcej »

Radek
Radek
14.10.18 20:49
Reply to  irena

Pani Ireno a jakie pani odmawia modlitwy jeśli można wiedzieć

irena
irena
14.10.18 21:13
Reply to  Radek

oczywiscie ze mozna ,juz pisze ,rano caly rozaniec ,”Zanuzenie we Krwi Chrystusa”Koronka do Najswietrzego Serca Pana Jezusa”Modlitwa codzienna do Maryi Niepokalanie Poczetej”,do poludnia jedna czesc rozanca NP ,o 15tej Koronka do MIlosierdzia Bozego”za duszami w czyscu cierpiacymi i tu dodam ze one bardzo pomagaja choc modle sie za nimi bez intencji ,po poludniu dwie czesci rozancaNP ,po kolacji KW i wiele innych modlitw do sw Jozefa,o trzezwosc dla meza i innych osob modlitwa ktora nauczyl odmawiac ojciec sw Jana Pawla II,do sw Jana Pawla II,do Matki Boskiej Rozwiazujacej Wezly,do Aniola Stroza ,do Aniola Stroza mojego meza,sw Judy Tadeusza ,Sw Rity… Czytaj więcej »

Radek
Radek
14.10.18 21:20
Reply to  irena

I zmiany jakieś juz sa oczekiwane przez panią

irena
irena
14.10.18 21:27
Reply to  Radek

oczywiscie ze sa ,moje zycie sie odwrocilo nie o 180 st ale 1800 st ,modlitwa ma ogromna moc i spotkalam tu wiele osob ktore nigdy nie odmowily mi pomocy modlitewnej ,wszystko w moim zyciu idzie w dobrym kierunku ,wiem tylko jedno ze bylam bardzo glupia ze szukalam pomocy nie tam gdzie trzeba ,ale to juz bylo, juz nie rozstane sie z rozancem do konca mich dni

Aga
Aga
15.10.18 03:39
Reply to  irena

Modlę się do kilku świętych.Czesto w pracy potrzebuje się pomodlić tylko nie mam jak.Pracuje na świetlicy w szkole i zawsze coś się dzieje.Prosze Boga o to żeby odmienił jego serce i się nawrócił.Tylko z Panem można zbudować wszystko,mam taką wiarę i chce mu to pokazać.A na mszę to go „wołami nie zaciągnę”.Uważa że dewoty chodzą na takie mszę .Modlę się do Archanioła Michała by go zły opuścił…Mam nadzieję Irenko,jeszcze trochę jej mam…Proszę o modlitwę.

enia
enia
15.10.18 05:51
Reply to  Aga

Aga nie dawno mena polecała taką modlitwę nowennę z 5 koronek do Bozego Miłosierdzia. Odmów, jak masz taką możliwość o 15-ej , ok 45min

Ola
Ola
15.10.18 19:49
Reply to  enia

Eniu, gdzie można znaleźć tą modlitwę, bo na internecie nie ma czegoś takiego jak nowenna 5 koronek jest nowenna 9 dniowa do Bożego Miłosierdzia. Mogła byś podać treść bądź adres strony?

Radek
Radek
15.10.18 20:06
Reply to  Ola

1. Panie Jezu tą koronką pragnę uwielbić twoją świetą ranę twej najświętrzej głowy i proszę o zanurzenie w tej ranie ( intencja) cała koronka. 2. Panie Jezu tą koronkę pragnę uwielbić twoją świetą ranę twego ajświętrzego serca proszę o zanurzenie w tej ranie ( intencja) cała koronka. 3 . Panie Jezu tą koronkę pragnę uwielbić twoją świętą ranę twego boku proszę o zanurzenie w tej ranie ( intencja) cała koronka 4. Panie Jezu tą koronkę pragnę uwielbić twoje święte rany twoich rąk proszę o zanurzenie w tych ranach (intencja) cała koronka 5.Panie Jezu tą koronką pragnę uwielbić twoje święte rany… Czytaj więcej »

Ola
Ola
16.10.18 11:36
Reply to  Radek

Bardzo dziękuję Radku za odpowiedź.

irena
irena
15.10.18 09:09
Reply to  Aga

aga ja sie ciagle modle za wami tu z forum ,kazdego dnia ,jesli tego jeszcze nie przeczytalas siegnij po Koronke Wyzwolenia ,enia juz tlumaczyla jak ja odmawiac ,najlepiej kup ta ksiazeczke ,oczywiscie ze sie pomodle ,10tek rozanca odmowie za toba ,ty natomiast nawet jak pracujesz to ciegle sobie powtarzaj „Jezu Ty sie tym zajmij”,zajmie sie pouklada wszystkie twoje sprawy w najlepszy sposob dla ciebie

Aga
Aga
15.10.18 19:21
Reply to  irena

Dziękuję wam Irenko i Dnia.Koronka wyzwolenia …

irena
irena
15.10.18 19:42
Reply to  Aga

tak aga ja ja ciagle odmawiam od kiedy sie dowiedzialam ,mnie bardzo uspokaja i wiem ze Jezus mnie nie opuszcza ani na krok

enia
enia
15.10.18 05:47
Reply to  irena

A to dobre nie o 180 st ale 1800st, nie przyszło by mi to do głowy.
Irena to jakiś duzy bonus dostałaś

irena
irena
15.10.18 09:00
Reply to  enia

tak enia dostalam ogromny bonus,nawet nie wiesz jak sie bardzo z tego ciesze a juz myslalam ze moje zycie bedzie takie juz zawsze ,ze nie ma juz ratunku dla mnie i mojej rodziny ,pewnie zwatpilam jak ten uczen ktory zacza tonac a Jezus podal mu reke ,ja ta Reke czuje na kazdym kroku

enia
enia
15.10.18 09:02
Reply to  irena

to juz nie wypuszczaj tej Ręki

enia
enia
14.10.18 21:24
Reply to  irena

irena to Ty już znasz sie z całym Niebem

irena
irena
14.10.18 21:30
Reply to  enia

enia prawie z calym Niebem, mysle ze jeszcze nie jednego Swietego zaczepie,bo trzeba wymodlic ale jeszcze utrzymac to co wymodlimy ,juz to ktos kiedys powiedzial na tym forum chyba

irena
irena
14.10.18 21:55
Reply to  enia

tak nawiasem mowiac enia ty tez nie jestes bez „winy” to ty mnie z kilkoma Swietymi zapoznalas

Bożena
Bożena
14.10.18 22:32
Reply to  irena

Irenko to Ty?

irena
irena
14.10.18 22:37
Reply to  Bożena

tak bozenko

Anna
Anna
14.10.18 19:54
Reply to  Elżbieta

Elżbieto właśnie słucham „Siódmą pieczęć” część 35. To słowa dla Ciebie.

Elżbieta
Elżbieta
14.10.18 20:49
Reply to  Anna

Nie słuchałam nigdy postaram się znaleźć dzięki

Jola
Jola
14.10.18 19:08
Reply to  Elżbieta

Elu zaufaj Bogu niech się dzieje wola Boża a może jest jakiś inny plan na Twoje życie. Bądź cierpliwa i nigdy nie poddawaj się. Zawsze gdy jest mi ciężko mowie.Jezu Ty się tym zajmij i staram się ze wszystkich sił nie myśleć o tym problemie. I zawsze znajdzie się wyjście z różnych sytuacji

Klara
Klara
15.10.18 00:18
Reply to  Jola

Ja Wam kobietki zazdroszczę że modlicie się o mężów. W sensie współczuję bardzo, że przechodzicie przez takie piekło, ale ta modlitwa o męża jest bardziej wartościowa i ma o wiele większy sens niż za chłopaka. Ci co kojarzą moja historie wiedzą że 2 lata temu się rozstałam. Jak emocje nieco opadly, czas minął ja cały czuje ze ja nikogo nie pokocham jak jego i jak żyje tylko jego mogłam wyobrazić sobie jako męża. Wczoraj cały dzień płakałam tak tęsknilam. Wypiłam sama parę butelek alkoholu, żeby zagluszyc ten smutek. To się robi niebezpieczne i nie wiem co tak nagle mną strzelilo… Czytaj więcej »

Agatka
Agatka
15.10.18 11:43
Reply to  Klara

Klaro, doskonale Ciebie rozumiem. Sama jestem w podobnej sytuacji. U mnie od rozstania minęło ponad 1,5 roku, już nawet przestałam dokładnie liczyć ile czasu minęło. Straciłam rachubę czasu. Czuję się jakbym utknęła na życiowej mieliźnie, przez tyle czasu prawie nic się nie zmieniło. Cały czas tęsknię. Choć i tak jest lepiej niż np. rok temu to nadal zdarzają się dni, że płaczę, rozpamiętuję i siedzę pogrążona w smutku i rozpaczy. Nie wiem co mam już robić, po prostu chciałabym się uwolnić od tych uczuć i emocji. Ja też nie jestem kochliwa i musiało minąć dużo czasu, żeby mnie do siebie… Czytaj więcej »

Klara
Klara
15.10.18 22:27
Reply to  Agatka

Dzis wlasnie o tym myślałam. Wiadomo to boli jak Cie ktoś zostawia, ale nie można mieć pretensji. W końcu każdy ma wolną wole.. , ale w jaki sposób. U mnie to było dość perfidne i takie hmm bez serca.
Ja dziś zaczełam NP w intencji mojej siostry, ale liczę po cichu, że może i mi Bóg troszkę ulży.. Z całego tego bagna, cieszę się, że szukam pocieszenia w Bogu i, że modlitwa mi pomaga.

Elżbieta
Elżbieta
15.10.18 07:20
Reply to  Jola

Dziękuję Jolu też tak mówię Jezu Ty się tym zajmij. Nie wiem co Bóg ma dla mnie ale wiem jedno nie zabiera mi tej miłości do męża choć już i o to prosiłam że jeśli to koniec to spraw żeby nie bolało. Ja poprustu już nie mam siły te sprawy kłamstwa nic dobrego nawet takiego malutkiego. Odpuszczam co Bóg chce niech robi. Poruszyłam niebo i ziemię jak tu dziewczyny pisały i nadal to robię mimo wszystko po ludzku odbija się to na moim zdrowiu nerwy stres lęk przed rozprawą docinki z otoczenia że jestem głupia. Zdrowie moich rodziców ich mi… Czytaj więcej »

Radek
Radek
15.10.18 07:26
Reply to  Elżbieta

Jeszcze zapłacze zobaczysz karma wraca i to bardzo szybko odpuść to najlepsze rozwiazanie i zobaczysz wszystko sie zmieni

Joanna
Joanna
15.10.18 08:15
Reply to  Radek

Kochana Pani Elżbieto modlitwa jestem z Panią. Mój mąż również nie chce walczyć o nasze małżeństwo czekam na rozprawę. Codziennie polecam go Bogu, modlę się za niego o jego nawrócenie, jego wiarę i nasze sakramentalne małżeństwo.Mimo bólu i cierpienia,które przechodzimy z dziećmi modlimy się i będziemy się modlić bo ta modlitwa daje nam ukojenie w tym cierpieniu. Całe moje życie oddałam już w ręce Boga niech się stanie jego wola nie moja.
I jemu zawierzam wszystko
JEZU UFAM TOBIE TY SIĘ TYM ZAJMIJ AMEN.

Elżbieta
Elżbieta
15.10.18 15:52
Reply to  Joanna

Dziękuję pani Joanno. Niech Wam Pan Bóg błogosławi bardzo dziękuję ❤

Katarzyna
Katarzyna
15.10.18 08:39
Reply to  Radek

Radku czym dla ciebie jest pojęcie „karma”? Wg. mnie nie powinien katolik posługiwać się takim określeniem.

Ewelina
Ewelina
15.10.18 15:51
Reply to  Katarzyna

do Katarzyny: Lubimy mówić „karma wraca”, słusznie rozumiejąc, że dobro lub zło powróci do nas zawsze, wcześniej czy później w jakieś formie, pod jakąś postacią. Załóżmy, że zawsze jesteście gotowi nieść pomoc innym. Nawet w banalnych, prostych sytuacjach: przytrzymując drzwi, pożyczając drobne na parkometr. Jest prawdopodobieństwo, że osoba, której pomogliśmy odwzajemni, lub „poda dalej” nasz dobry uczynek.

Katarzyna
Katarzyna
15.10.18 16:30
Reply to  Ewelina

Ewelino a może tak coś od siebie bez podpierania się sloganami rodem z Google? Niekoniecznie dobro do nas wraca ale i tak warto czynić dobro.Pojęcie karmy jest zaczerpnięte z filozofii wschodu,nie do zaakceptowania dla katolików i sprzeczne z naszą doktryną o zbawieniu.Poczytaj o tym ale tym razem wejdź na bardziej naukowe strony.

ewa
ewa
15.10.18 19:35
Reply to  Katarzyna

Katarzyno, nie każdy wie, że słowo „karma” jest zaczerpnięte z filozofii wschodu. Sądzę, ze wiele ludzi używa to jako czcze słowo. Myslę, ze Radek i Ewelina zrobili to nieopacznie. Ale dobrze, ze zwróciłaś na to uwagę, i nie jednej osobie po Twoim komentarzu otworzą się oczy.
Sama znam przykłady z życia, ze jeśli ktoś czynił zło, to do tego człowieka wróciło. A dobro tez wraca, tylko należy je okazywać lub dawać bez oczekiwania, czy do nas wróci… tylko tak od serca.

Katarzyna
Katarzyna
15.10.18 20:21
Reply to  ewa

Ewo moją intencją nie było wytknięcie niewiedzy. Raczej chodzi mi o to że sporo na tym portalu poglądów totalnie sprzecznych z nauką Kościoła (co mnie bardzo dziwi).My katolicy musimy przede wszystkim zachować czujność i rozsądek w przyswajaniu i publikowaniu „pseudomądrosci” zaczerpniętych z podejrzanych stron internetowych.Ewelina to już skopiowała słowo w słowo z takiego właśnie szemranego portalu.Ja trwam przy swoim poglądzie że chrześcijanin nie uznaje żadnej karmy z tej prostej przyczyny że nie wierzymy w reinkarnację czyli wiele „żyć”.Aby tzw. karma mogła się zrealizować jak wierzą np.w filozofiach wschodu,musielibyśmy doświadczyć kolejnego wcielenia.To tak z grubsza ujmując.My katolicy nie zawsze doświadczając zapłaty… Czytaj więcej »

ewa
ewa
15.10.18 20:39
Reply to  Katarzyna

Ja równiez nie wierzę w reinkarnację i mam identyczne poglądy jak Ty. Miejmy nadzieję, iż wiele osob na tej stronie opowie się za tym samym co my…

irena
irena
15.10.18 21:29
Reply to  ewa

ja rowniez opowiadam sie po tej stronie co wy ,tylko to co od Boga pochodzi powinno nas interesowac i nami kierowac ,najlepiej szukac w Pismie Swietym informacji,mozna odsluchiwac duzo madrych rad nawet i w int ,a przez niewiedze mozna sobie bardzo napytac biedy ,wiem cos o tym

irena
irena
15.10.18 10:36
Reply to  Radek

radku odrzuc od siebie wszystko co nie jest zwiazane z Panem Bogiem ,oddaj sie w opieke Opatrznosci Bozej ,przebacz wszystko i wszystkim ,modl sie do Ducha Sw, On ci dobrze podpowie i nakieruje twoje mysli na pozytywne myslenie ,wyrzuc ze siebie wszystkie zle emocje

Agucha
Agucha
17.10.18 11:08
Reply to  Radek

Znalazłam coś dziś dla Ciebie:
https://www.youtube.com/watch?v=euV0iELW_hM

Radek
Radek
17.10.18 22:29
Reply to  Agucha

Dziekuję za film ale ja nie mam zamiaru czekać bo lata mi uciekają jak ktoś mówi ze wyszedł za ciebie zamąż bo sie zauroczył to przepraszam bardzo

Agucha
Agucha
18.10.18 11:20
Reply to  Radek

A Ty dlaczego się z nia ożeniłeś? dlaczego rozliczasz ją a nie siebie? Każdy śłubuje za siebie – nie za drugą osobe i to, że tamta nie dotrzymała nie zwalnia Ciebie z Twoich ślubów – to tak pod rozwagę, zrobisz jak uważasz 🙂

irena
irena
18.10.18 11:45
Reply to  Agucha

dzieki agucha za ten film polecilas go radkowi ,ale ja tez go obejzalam

Marek
Marek
15.10.18 12:25
Reply to  Elżbieta

Elu, czy Ty jesteś tą osobą, która miała mieć 5 października ważną sprawę? Czy coś się zmieniło po tym?

Elżbieta
Elżbieta
15.10.18 21:51
Reply to  Marek

Tak to ja. Sprawa się nie odbyła rozchorowałam się przełożyła na 30 listopada. I wola Boża co będzie. Modlę się żeby pani sądzina podjęła decyzję zgodną z wolą Boga. Ja się jej poddaję. Dziękuję za pamięć niech Panu Pan Bóg błogosławi

mena
mena
15.10.18 22:07
Reply to  Elżbieta

Elżbieto ! może warto zamówić msze św . wieczystą np.w Pieniężnie u werbistów lub innej miejscowości gdzie są werbiści koszt to 25zł za osobe .
możesz za męża i siebie a odprawia się tam 7mszy św. dziennie dokąd zakon będzie istniał.
Ja kiedyś miałam trudną sprawe do załatwienia z jedną osobą i dopiero po zamówieniu tej mszy św ruszyło z miejsca .
Dziele się tylko tym co doświadczyłam każdy problem jest inny.

Joanna
Joanna
15.10.18 22:25
Reply to  mena

Pani Elu tak wszystko w rękach Boga. Jemu powierzamy całe nasze życie my jesteśmy niczym bez niego.Ostatnio czytałam książkę o księdzu Dolindo on pięknie to wszystko opisuje nie miał lekkiego życia jako dziecko i później jako ksiądz. Polecam Pani tą piękną historię pełną miłość i zawierzenia Bogu i Maryi.
JEZU UFAM TOBIE TY SIĘ TYM ZAJMIJ AMEN.

Elżbieta
Elżbieta
15.10.18 22:29
Reply to  Joanna

Czytałam jest piękna to prawda. Jezu Ty się tym zajmij

Elżbieta
Elżbieta
15.10.18 22:32
Reply to  mena

Zamówię czyli za 25zł mszę są odprawiane wieczyscie. Zamówię Bóg zapłać powiem jak poprzedniczki poruszę niebo i ziemię

mena
mena
15.10.18 22:38
Reply to  Elżbieta

Tak 25 zł za osobe . W internecie jest numer telefonu zadzwoń i tam wszystko się dopytaj tylko zaznacz ,że koniecznie msze św. wieczyste.

Radek
Radek
15.10.18 22:59
Reply to  mena

Juz nie 25 zł tylko 40 zł

mena
mena
16.10.18 00:49
Reply to  Radek

Radku zamawiałam jeszcze w piątek i były po 25
raczej mówisz o indywidualnej bo one są conajmniej po 40zł
zresztą na stronie internetowej też jest podane

Radek
Radek
16.10.18 08:02
Reply to  mena

Pani zamawiała przez internet czy telefonicznie i w Pieniężnie

enia
enia
16.10.18 08:08
Reply to  Radek

Była na ich stronie i są po 25

mena
mena
16.10.18 11:51
Reply to  Radek

telefonicznie

Agucha
Agucha
16.10.18 12:17
Reply to  mena

Ja zamawiałam u werbistow w Laskowicach – oni przysyłają potem na adres domowy takie małe obrazki i to jest potwierdzenie, że do nich dotarło 'zamówienie’. Zamawia się przez internet, koszt 25 zł za osobę, polecam 😉 wiem też ze sa Msze św wieczyste w kalwarii zebrzydowskiej. A dizs mam doła bo przerwałam pompejańska na części dzięczynnej ;/

Radek
Radek
16.10.18 12:22
Reply to  Agucha

A to sie podaje intencje czy tylko imie tej osoby

Agucha
Agucha
16.10.18 12:29
Reply to  Radek

imię i nazwisko tej osoby, ona jest wpisana do księgi i w intencji osob z tej ksiegi do konca istnienia danego klasztoru/kosciola/misji odprawia się zbiorowa Msze św – bardzo polecam 🙂

Radek
Radek
16.10.18 12:31
Reply to  Agucha

A czemu pani poleca coś sie pozytywnego wydarzyło z tą mszą swietą

Agucha
Agucha
16.10.18 12:37
Reply to  Radek

Sądże, że tak – widże wiele łąsk na tych osobach za które zamawiałam – dam konkret – za dwie kobiety zamowiłam ktore sie o potomstwo starały i za obie z nich przyszedl mi obrazek (a przychodza różne, zamwiam zawsze za klika osób) z ich iminiem i nazwiskiem a na odwrocie – MB z guadelupe, ktorej wspomnienie jest na 12.12 – i jedna z nich urodzila 11.12 (kilka lat temu) bo miala cesarke (a tak moze bylby 12.12) a druga ma termin na 12.12 ;D taki się uśmiechnęłam wtedy do tych obrazków 🙂

Radek
Radek
16.10.18 12:50
Reply to  Agucha

Dziekuję za odpowiedz to tylko wystarczy podać imię i nazwisko bez intencji

Klara
Klara
16.10.18 13:42
Reply to  Agucha

Agucha dzieki za informację 🙂 Zamówię odrazu za dwie osoby. A znasz może jakies jeszcze swiadectwa osób, które zamawiały takie msze?One bardzo podnoszą na duchu 🙂

Hanka
Hanka
16.10.18 15:31
Reply to  Klara

Cześć Klaro, ja zamówiłam za siebie i za właściwie cała moją rodzinę kilka lat temu ( 5 albo 6 lat temu ) i nic spektakularnego się nie wydarzyło ale msze te mają pomagać przde wszystkim w zbawieniu tych osób oraz ulżeniu ich cierpień czyśćcowych po śmierci.

Klara
Klara
16.10.18 20:52
Reply to  Hanka

No widzisz Hanka, bo sie przyznaje bez bicia, że tak troszkę liczę, że dzięki temu moje życie trochę lepsze będzie. Aczkolwiek za siostre musze, bo ona to chodzi ciemnymi ściażkami niestety he
Druga osoba to mój były chłopak. Straszny zamęt w moim zyciu zrobił i nawet jeśli kiedys założe rodzine z kimś innym on i tak bedzie zawsze gdzies glęboko w moim sercu. Niech to będzie prezent ode mnie dla Niego o którym dowie się już tam po drugiej stronie.

Hanka
Hanka
16.10.18 21:47
Reply to  Klara

Jasne…potraktuj to jako polisę na ich zbawienie. Uważam, że zawsze to lepiej jak za kogoś jest odprawianych 7 mszy świętych zbiorowych każdego dnia niż żadna…:) Wydaje mi się, że okazałaś wielki akt miłosierdzia w stosunku do Eksa.

mena
mena
17.10.18 10:27
Reply to  Radek

Radku !Ja np. zamówiłam już kilka w różnych zgromadzeniach.
werbistów,palotynów,paulinów,misjonarzy krwi chrystusa,w zgromadzeniu księży marianów, i jeszcze w paru innych zgromadzeniach .
Nie powtarzam nigdy w tym samym zgromadzeniu tylko zamieszkujących w innych miejscowaościach bo i tak modlą się oni w tych samych intencjach w całej Polsce i na świecie .

mena
mena
17.10.18 10:33
Reply to  mena

staram się zamawiać za osoby które np
wchodzą do naszej rodziny czy jak się rodzą dzieci lub za obce osoby ,które się pogubiły czy za zmarłych o których słysze ,że odeszły już do Boga.
A owoce są niesamowite czasem.odrazu czasem po pewnym czasie.

enia
enia
16.10.18 12:22
Reply to  Agucha

Agucha szkoda, ale nic straconego,pozbierasz siły w sobie i ruszysz od 1-go listopada

Agucha
Agucha
16.10.18 12:28
Reply to  enia

Enia właśnie za mną chodziła dzis myśl aby ruszyć 1 listopada i Ty mnie w tym utwierdziłaś, dzięki 😉

enia
enia
16.10.18 13:25
Reply to  Agucha

Ja też ruszam od 1-go w intencji za dusze przodków o życie wieczne dla nich

enia
enia
16.10.18 12:21
Reply to  mena

Ja zamówiłam za 1 osobę w Krakowie na Poselskiej

Katarzyna
Katarzyna
16.10.18 13:00
Reply to  enia

Enia mam pytanie czy tam na tej Poselskiej można zamówić w intencji o nawrócenie danej osoby taką mszę. Czy taka intencja w ogóle ma sens w takich mszach wieczystych ? Ja akurat jestem z Krakowa i słyszałam o tej Poselskiej ale wydawało mi się że to tylko za zmarłych są msze wieczyste.W każdym razie dzięki serdeczne za polecenie koronki wyzwolenia i tej nowenny do krwi Chrystusa Amortha.Powiem ci że już małymi krokami coś sie poprawia.Dzięki.

enia
enia
16.10.18 13:35
Reply to  Katarzyna

Katarzyna w Mszach Wieczystych podajesz imie,nazwisko.Myślę ze intencja nie jest potrzebna. Tak mozesz zamówić Msze sw w intencji o nawrócenie…… Ta nowenna do Krwi Chrystusa szczególnie porusza Serce Ojca, o nawrócenie jest dobrze odmówić więcej,ze trzy , te intencje zawsze zostają wysłuchane,czasem ze potrzeba czasu. Dołączysz Koronke Wyzwolenia będzie dobrze. Zadzwoń na Poselską , porozmawiaj z Siostrą.Trochę zaufania do Córek

Katarzyna
Katarzyna
16.10.18 13:54
Reply to  enia

Dziękuję Eniu tak zrobię.

enia
enia
16.10.18 14:04
Reply to  Katarzyna

Katarzyna jak juz jesteś przy nowennie Amortha, jest dobrze odmówić o uwolnienie od przekleństw,złorzeczeń……..wymienić jak najwięcej , jedna nowenna jedna osoba

Katarzyna
Katarzyna
16.10.18 15:01
Reply to  enia

Eniu odmówiłam najpierw o zbawienie dla wszystkich zaczynając od siebie. Teraz miałam zacząć o nawrócenie zaczynając od starszej córki. Myślisz że lepiej będzie teraz o uwolnienie ? Enia czy ty jesteś też z Krakowa albo okolic ? Napisz jeśli chcesz jak nie to nie było pytania.Dużo by pisać o okolicznościach odejścia moich córek od Kościoła ale to na forum nie bardzo jest miejsce.Dzięki za porady.

enia
enia
16.10.18 15:46
Reply to  Katarzyna

Tak się zastanawiam, może lepiej najpierw o uwolnienie…..

enia
enia
16.10.18 19:53
Reply to  Katarzyna

Katarzyna jest dobrze mieć w mieszkaniu napis Jezus, tak pisze w ksiazkach ks.Amortha,to oznacza że wszystko należy do Jezusa. Spotkałam krzyże z napisem Jezus, ja mam IHS , kupiłam w ksiegarni Rehema

Elżbieta
Elżbieta
16.10.18 22:54
Reply to  mena

Dziękuję całym sercem . Za to że jesteście wszyscy tu wspaniali

enia
enia
16.10.18 07:31
Reply to  Elżbieta

Elżbieta jest Kornka Wyzwolenia,zamów księzeczke tą z gołąbkiem, odmawiaj w każdej wolnej chwili,czytaj świadectwa, jest jeszcze kilka dni do rozprawy.Nie korzystaj z wróżek, z żadnych tego typu pomocy.
Wszystko się moze wydarzyć. To bardzo u Ciebie przeciąga się w czasie,moze to cos znaczy.
Ten Twój Michał potrzebuje uwolnienia, te kłamstwa co wymyśla.
Kto jak kto ale Jezus sobie z nim poradzi, masz też za sobą sw.Michała Archanioła, pisałaś że odprawiałaś do Niego nabożeństwo,jesteś naznaczona pieczęcią tego Świętego.Obiecaj Jezusowi że np co miesiąc będziesz prezenty robic i dawać Koronke Wyzwolenia innym, czy w kościele zostawiać.
Powodzenia!

Elżbieta
Elżbieta
16.10.18 23:01
Reply to  enia

Bóg zapłać . Znam tą koronkę kilka razy odmawiałam kiedyś. Do wróżek nie chodzę uwolnilam się od tego juz dawno. Bardzo Ci dziękuję jesteś wspaniałą kobietą i Bóg przez ciebie przemawia. Niech Ci Pan Bóg błogosławi i św Michała Archanioł strzeże

Magdalena
Magdalena
16.10.18 10:27
Reply to  mena

A czy te msze wieczyste są odprawiane za nas do końca naszego życia i po śmierci też?

Agucha
Agucha
16.10.18 15:18
Reply to  Magdalena

DO końca istnienia tego obiektu tj klasztoru,misji, kościoła itd – więc wielka szansa ze i po smierci naszej 🙂 nie trzeba zgłaszać, że ktoś zmarł z tych osób ktore tam są zapisane – to jest tak że oni wpisują wszytskie te osoby do księgi i za tych z tej księgi są te Msze św pzrez cąły czas istnienia danego klaszotoru itd. i nie ważne czy ta osoba jest jeszcze żywa czy nie, zgłasza się też osoby i żywe i zmarłe – kogo się chce, szczegóły na stornach internetowych 🙂

enia
enia
16.10.18 15:51
Reply to  Agucha

jak za zmarłą to trzeba napisać +imię nazwisko

112
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x