Witam.Odmowilam juz kilka nowenn pompejanskich z malymi przerwami.Nie zawsze latwo sie modlic:rwaly sie rozance,zasypianie,trudnosici w skupieniu,mylenie sie,nagle telefony itp.Otrzymalam laski ,o ktore nie prosilam-uwolnienie od masturbacji,od przeklinania,pogodzenie czlonkow rodziny,wiecej spokoju serca,przestalam czytac horoskopy,nie chce sluchac o wrozkach,ani o zadnych kartach.
We mnie tez nastapila zmiana,jak przyjmuje komunie to placze czasami jak bobr,jak ide nan cmentarz to modle sie za dusze wszystkich zmarlych pochowanych na danym cmentarzu,a dotychczas modlilam sie tylko za dusze osob z rodziny.Przestalam ogladac tv.Jak zdarzy sie ,ze slysze wiadomosci w tv czy w radio(bo ktos wlaczy) o smierci to od razu modle sie za dusze tej osoby,a jak jest to dusza dziecka i sie modle to,az ciarki mam na calym ciele. A co do lask,o ktore prosilam czasami widze,czuje je malymi kroczkami.
Czasami pytam sie Matki Bozej co mam robic,przeciez modle sie,regularnie uczeszczam we mszy,przyjmuje komunie,spowiadam sie,przepraszam,ze zasypiam podczas nowenny,poszcze w srody i piatki,co mam jeszcze robic by Bog mnie wysluchal?(Niestety mam takie chwile)I wtedy w glowie przychodza mysli NIE TRAC WIARY ,MODL SIE I WIERZ,UWIERZ W MILOSIERDZIE MOJEGO SYNA.
Bardzo dziekuje wszystkim,ktorzy napisali i pisza swiadectwa,gdyz one pomagaja wierzyc,gdy czlowiek zaczyna watpic.
Po przeczytaniu świadectwa innych osob na tej str. dziekuje Matce Bozej i Bogu ,ze udzielil laski,a tym,ktorzy jeszcze nie otrzymali prosze by byla im udzielona.
Zostancie z Bogiem
