To już 4 Nowenna Pompejańska za mną. Z całego serca dziękuję Matce Bożej za ogrom łask i opiekę jaką otacza mnie i moją rodzinę. Ostatnią nowennę zaczęłam odmawiać, gdy w moim związku było już na prawdę źle… Już w drugim dniu chłopak zerwał ze mną w przykrych słowach, okazało się, że ma inną. Nie poddałam się między innymi dzięki wsparciu osób na forum tej strony. Kochani co to był za czas….
Żadna z moich wcześniejszych nowenn nie była taką walką duchową… koszmary, trudności. Wiele spraw się zwyczajnie waliło… Spowiedź i Eucharystia były lekarstwem. Działy się straszne rzeczy, niezrozumiałe dla mnie ale z każdym dniem widziałam jak szatan upada jak wyganiam go z mojego życia dzięki modlitwie do Matki Bożej. ONA CAŁY CZAS BYŁA ZE MNĄ. Niesamowity czas. Wielka przemiana.
Wiadomo modliłam się o szczęśliwą relację i Sakrament Małżeństwa z tamtym chłopakiem jeśli jest to zgodne z Wolą Bożą. Teraz już wiem, że nie taki jest zamysł Boży względem mnie i niego. Pomimo przykrości jakich doznałam błogosławię mojemu byłemu, modliłam się o jego przemianę wewnętrzną i życzę mu jak najlepiej.
Co się zmieniło?
– umocniła się moja wiara,
– jeszcze bardziej pokochałam Matkę Bożą,
– zrozumiałam jak wielkim darem jest Eucharystia,
– systematycznie biorę udział we Mszy Świętej, z potrzeby serca nie z obowiązku!,
– zerwałam z wieloma grzechami, m.in. antykoncepcją,
– staram się być lepszym człowiekiem szczególnie w relacjach międzyludzkich,
– mam lepsze warunki w pracy i szansę na założenie własnej działalności,
– poznałam wieku ludzi dobrej woli,
– będąc w związku liczył się tylko chłopak, teraz otworzyłam się na ludzi i żyję, cieszę się każdym dniem,
– i wiele wiele innych łask!
Rok temu spotkałam mężczyznę, wtedy byłam jeszcze w związku i nie brałam pod uwagę żadnej relacji z nim. Teraz ponownie go spotkałam. Jest wolny bez zobowiązań, ale starszy o 16 lat i to niestety według niego jest przeszkodą dla nas. Zawierzam tę relację Maryi.
Cokolwiek w Waszym życiu by się nie działo żyjcie! Dziękujcie za wszystko i jeśli Pan Bóg jest na pierwszym miejscu – wszystko inne jest na właściwym.
Chwała Panu!
Polecam akt zawierzenia ,,Jezu Ty się tym zajmij”, koronkę do Krwawych Łez Maryi i wstawiennictwo Św. Józefa i Św. Rity.
Zobacz podobne wpisy:
Marta: Sześćdziesiąta nowenna pompejańska
Joanna: Refleksje o modlitwie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Nie chce mi się wierzyć w to co pisze Kinga. Chyba nigdy nie czytaliscie Pisma Św.i nie rozumiecie nauki Chrystusa Pana.
Grzegorzu, jestem ciekawa dlaczego uważasz, że autorka świadectwa nie rozumie nauki Jezusa. Dlaczego nie wierzysz w jej świadectwo? Moje pytanie nie są zaczepne, pytam z ciekawości, bo mi się wydaje, że w takim razie ja też nie rozumiem nauki Jezusa…
Kochane dzieci.Rozumiem że nikt nie jest święty bo tylko ślepy jest bez grzechu.Ale konkubinat antykoncepcja sex przed małżeński nie idzie w parze z wiarą w Boga.Jedno przeczy drugiemu.Wiem że powinna się modlić Dusza w jakim kolwiek jest stanie ale musi się też zmieniać i porzucić dawne grzechy inaczej demon nigdy nie odejdzie.Musicie też być dojrzali duchowo wtedy poznacie cel i wartość życia.
Mądre słowa Grzegorzu. Mam wrażenie, że większość NP o tzw. „powrót” nie jest wysłuchiwana, bo byłby to jednocześnie powrót do życia w grzechu. Cieszę się, że Autorka świadectwa coś w trakcie Nowenny zrozumiała i próbuje odmienić swoje życie ale nie wiem czy dobrym rozwiązaniem jest rzucanie się z ramion jednego faceta natychmiast w ramiona drugiego. Okresy samotności też są nam w życiu potrzebne, aby wsłuchać się w siebie i w Boży głos, który pomoże nam zrozumieć co tak naprawdę jest nam potrzebne i czego potrzebujemy i szukamy w drugim człowieku.
Grzegorzu czasem grzech się ciągnie przez lata, gdy człowiek kiedyś się otworzył na zło , co zrobić aby wrócić? Sakrament ty, msza święta , modlitwa, też modlitwy o uwolnienie, do miłosierdzia Bożego , oddanie wszystkiego Bogu, a zło wciąż wraca, wiem nie ma gotowej recepty, ale co zrobić lub co jest przeszkodą?wolna wola?Co oznacza być dojrzałym duchowo?
Kochane dzieci. Dojrzalosc duchowa to szczerość akceptacja przebaczenie odwaga wolność prostota i miłość.Zeby to lepiej zrozumieć proszę szukać w internecie. Co do wracających grzechów to polecam 5 Kamieni z Mediugorie post o chlebie i wodzie codzienną modlitwę za Dusze Zmarłych oczywiście Różaniec Św Koronke do Miłosierdzia Bożego i najważniejsze co potrzeba to WIARA WIARA WIARA.! Do czytania polecam Milujcie się.Ukazuje się 5 razy w roku.Jest też aplikacja do pobrania w internecie.Pozdrawiam.
Grzegorzu, dziękuję bardzo za odpowiedź, post już jest, pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru. Myślę, że bardzo mi pomogłeś.
Wybacz, ale nie czuję się usatysfakcjonowana Twoją odpowiedzią. Mam wrażenie, że przeczytałeś tylko pierwszy akapit świadectwa Kingi. Ja myślę że każdy ma swoją drogę dojścia do Boga i Kinga prawdopodobnie na tej drodze jest. Nadal nie wytłumaczyłeś dlaczego uważasz, że Autorka świadectwa (i forumowicze do których się zwracasz) nie rozumieją nauki Jezusa.
Kochana Ruth opiszę Ci pewne wydarzenie które miałem w tamtym roku.Odmawialem Nowenne Pomejanska która kończyła się po Wielkanocy.Mialem wtedy mały poślizg i 1 dzień modlitwy odmowilem dzień później.W 1 noc po skończeniu Nowenny w nocy gdy spałem jak zwykle zjawił się demon.Skoczyl na mnie mocno mną potrzasajac gdy się obudziłem ja zawsze śpię na brzuchu wtedy usłyszałem śpiewy moich kochanych Aniołów i poczułem w nogach że ktoś wszedł na moje łóżko i powiedział do mnie że umrze na guza mózgu.Ta Dusza miała męski głos.Teraz wiesz dlaczego nie wierzę co napisała Kinga.Oczywiscie wszyscy się modlimy ale czy zaslugujemy.Nie musisz wierzyć w… Czytaj więcej »
Grzegorz tak to wszystko prawda!
Lecz żeby dostać taką laske!
Musisz wybrać Jezusa i uznać go Bogiem, całkowicie wyrzec się szatana. A zobaczysz jaką zagotuje ci jazdę.Masz pewne nie pozwoli ci tak łatwo odejść od niego.
Kingo, niech Bóg Ci błogosławi!
brawo młoda dam,o,trwaj a owoce będą wielkie,ja odmawiam nieprzerwanie już 5 lat,pozdrawiam gorąco