Moi drodzy… chcialabym zlozyc swoje swiadectwo o otrzymanych laskach dla mnie i mojej rodziny.
Wiem jak bardzo jest to potrzebne dla wszystkich odwiedzajacych ta strone. Sama codziennie czytam wszystkie swiadectwa, ktore dodaja mi nadzieje.
Moja corka byla latami szykanowana przez jedna kolezanke z klasy, ktora zmowila wszystkich do okola przeciwko niej w klasie i w miejscu gdzie mieszkamy. W ostatniej klasie podstawowej przyszla nowa dyrekcja, ktora bardzo powaznie zajela sie tym problemem. Chce dodac ,ze to podczas odmawiania nowenny. Jednak sila diabla w tej kolezance byla ogromna. Na wszystkie sposoby probowala moja corke zniszczyc. Nie wiem ile razy bylam w szkole wolana przez dyrektora bo znowu byl jakis incydent. Moja corka w tym roku poszla do szkoly sredniej…. Co za odmiana…. Corka ma wiele kolezanek, uczy sie pilnie i jest przeszczesliwa.
Innym darem jaki otrzymalismy od Matki Bozej jest znalezienie dobrego lekarza dla corki , ktory postawil diagnoze u niej alergii na gluten. Choc robilismy wiele testow latami tez na gluten, cialgle bole brzuch, bole glowy nie ustawaly…. Chwala Maryi za te wielkie laski.
Jesli chodzi o laski dla mnie to udalo mi sie skonczyc szkole techniczna, ktora nie bylam w stanie skonczyc po zapaleniu opon mozgowych. To bylo dla mnie niemozliwe!!!!!!!!!!! Duch sw. ogarnal mnie i pomogl mi, nawet nie wiem kiedy…
Modlilam sie nowenna o zakonczenie procesu sadowego ktory prowadzi moj maz…chodzi o wysokie odszkodowanie….czekamy…..ale dostalam odpowiedz od Matki Bozej ze jeszcze nie jestem gotowa na to zeby to otrzymac…zrobilam sobie liste na co wszystko wydam, bylam bardzo zajeta materialnymi sprawami ale Maryja powiedziala mi ze najwazniejsza jest moja rodzina, milosc, kazdy szary dzien mozna upieknic, ukolorowac. Maryja powiedziala mi zebym to jej oddala i sie tym nie martwila, ze ona tym sie zajmie a ja mam sie zajac swoimi sprawami.. dorosnac……pieknie ,co za pokoj w sercu….
Modlcie sie do Matki Bozej. Od kiedy jestem z nia nie dzwonie po kolezankach, zeby sie wyplakac i nie wymagam od nich, zeby mialy dla mnie czas. Ja po prostu jestem z moja Mama.
Bog zaplac kochani za przeczytanie i uwierzcie, ze Bog was bardzo kocha a Maryja do niego prowadzi…..wszystko ma sens, depresje znikaja..smutek ucieka
Droga Doris, przed rokiem pocieszałas mnie, że wnuczka moja wyjdzie z anoreksji. Otóż chcę Ci napisać, że wnuczka wyzdrowiała. Nie widać po niej, że chorowała 5 lat. Jest w klasie maturalnej. Jest jeszcze pod opieką lekarską, ale ufam, że będzie dobrze. NP jest skuteczną modlitwa i warto ją odmawiać. Doris dziękuję Ci za wsparcie i nadzieję jaką rok temu mi dałas.
Moja mama kochana ma dzis operacje. Prosze o modlitwe za nia by pomyslnie ja przeszla I o zdrowie dla niej. Panie Ty sie tym zajmij. Bóg zaplac
Prosze dzis o modlitwe za moja mame by pomyslnie przeszla operacje I o zdrowi dla niej. Panie Ty sie tym zajmij♥️
Witam…latwo sie Wam wszystkim mowi:modl sie…zwlaszcza gdy czlowiek zdrowy…a co gdy modlilam …prosilam…naprawde rozne modlitwy…msze o uzdrowienie..modlil sie i ks.Glass nademna i inni..i dalej cierpie dalej..choroba postepuje…a ja juz stracilam nadzieje na uzdrowienie…a wiara byla..mimo ze po ludzku takie choroby sa nieuleczalne,postepujace i degeneracyjne…nawet z lozka nie mam sily wstac…a do opieki 4 letni synek..
lilianno nawet nie wiesz ja bardzo chcialabym cie teraz przytulic i pocieszyc ,jak mama corke ,bardzo mi przykro ze nie moge ci w zaden sposob pomoc jutro odmawiamy ostatni dzien Koronke Wyzwolenia w intencji meza naszej bozenki tu z forum ,od poniedzialku zaczne za taba sie modlic ta koronka,wiem ze nie masz juz sily moze sie nawet modlic ,ale prosze przylacz sie do mnie od poniedzialku ,znajdziesz ta modlitwe w internecie,poszukaj takze Modlitwa za chorego do Matki Bozej Nieustajacej pomocy,probuj jeszcze ,nie poddawaj sie ,zapewne czytasz swiadectwa i widzisz jakie cuda sie dzieja ,dla Pana Boga nie ma nic niemozliwego
Witaj kochana
W natloku zajecni zlego samopoczucia dopiero teraz odczytalam Twoje cieple slowa otuchy i wsparcia.Bardzo sie ciesze ze jest ktos kto razem ze mna modli .Zwlekalam dlugo z Nowenna Pompejanska poniewaz myslalam ze nie dam rady fizycznie.Jednak zaczelam 1.10.I poki co z trudem ale trwam.Postaram sie dolaczyc do Ciebie kochana w Koronce Wyzwolenia.Niech Cie Bog ma w opiece i Blogoslawi za to duchowe wsparcie.
witaj lilianno ,wlasnie wczoraj o tobie rozmyslalam co u ciebie bo po wpisie zamilklas ,musi ci byc bardzo ciezko zwlaszcza ze jak piszesz twoja choroba postepuje ,nie wiem jak ty ale ja dla dzieci potrafie zrobic wszystko, ty tez patrz na swego synka i nakrecaj sie pozytywnie ,nawet nie wiesz jak bardzo cie rozumie ,kiedy w moi zyciu dzialo sie bardzo zle wtedy dzieci byly dla mnie motywacja do dalszej walki o lesze jutro,nawet uratowaly mnie przez zrobieniem czegos bardzo glupiego ,wiem ze inne problemy latwiej pokonac niz zdrowotne ,ale mimo wszystko staraj sie ze wszystkich sil wierzyc ze wlasnie… Czytaj więcej »
Witaj kochana,chwile mnie nie bylo..przepraszam ale zycie w pojedynke na obczyznie i w duzym dyskomforcie nie rozpieszcza…Bardzo ale to bardzo dziekuje Tobie,Eni i kazdemu za jakakolwiek modlitwe,szturm do nieba w mojej intencji .Nadal trwam na Nowennie Pomejanskiej ale przyznaje mam chwile zwatpienia..ze po co ta modlitwa kiedy to choroba nieuleczalan..przewlekla ..straszna i nikt nigdy z czegos takiego nue byl uleczony..wyniki kolejny raz takie same..zreszta moga byc zle byle te wszystkie objawy ustapily..a mialam nadzieje ze mize w trakcie nowenny juz cos lepiej bedzie…Tak..synek to blogoslawienstwo..dla niego wstaje..i zyje..dla niego usmiecham..jedniczesnie umieram z przerazenia na mysl co z moim cialem dzieje..a… Czytaj więcej »
lilianno jesli to nie tajemnica to gdzie mieszkasz na obczyznie?
jasne ze nie.. w Wielkiej Brytanii
moje pierwsze plany tez byly wielka brytania ,ale w koncu wyszly niemcy,tak zycie na wygnaniu jesli sie choruje jest ciezkie,a czy masz rodzine w polsce ?pytam bo martwisz sie co z nim jesli ty nie bedziesz mogla sie opiekowac ze wzgledy na stan zdrowia,czy mozesz liczyc na czyjas pomoc z rodziny?
jutro lilianno zaczne odmaiwac nowenne do sw Szarbela w twojej intencji i co dzien modle sie „modlitwa o cud”za wszystkimi chorymi za toba takze i do „Matki Boskiej Nieustajacej pomocy za chorych „
Pani Liliano przed chwila podalam wiadomosc o wyjsciu ze szpitala na wlasnych nogach znajomego tylko przez internet, ktòremu pomoglam odnalezc przyjaciela, zamierzal tu przyjechac, ale nie wiem dokladnie co czy paraliz, czy wylew mu to uniemozliwil. Do tego stopnia, ze od stycznia lezal w szpitalu odjelo mu mowe i mozliwosc poruszania sie, z tym , ze rozumial i mògl skinac glowa. W jego intencji podjelam pielgrzymke do Pompejow i rodzinnego miasteczka ojca Pio, niecaly tydzien temu i dzis napisala mi jego zona, ze juz jest w domu chodzi, rozmawia , ale jeszcze ma klopoty z pisaniem. Dla Opacznosci nie ma… Czytaj więcej »
Liliana jest świadectwo w ksiazeczce „Koronka Wyzwolenia” ,ze Jezus uzdrowił np. z HIV po tej modlitwie miesięcznej.Moja mama tez została uzdrowiona, lekarze ja przekreślili,ze nie będzie zyła, było już ubranie dla niej do trumny przygotowane,kilka dni tak walczyła, swoimi słowami prosiła aby Bóg jej darował jeszcze kilka lat życia,aby dzieci dała radę wychować i tak sie stało. Ja dopiero po latach dziękowałam za jej uzdrowienie u nas w Kapliczce Bozego Miłosierdzia Zadzwoń do Sióstr do Kodnia 83 375 4430 poproś ich o modlitwę, porozmawiasz chwilę z Siostrą poczujesz się lepiej. Te Siostry jakoś szczególnie umieją dobijać sie do Bram Nieba.… Czytaj więcej »
Droga Enio..
Tobie rowniez baardzo dziekuje za modlitwe.Rowniez za kontakt do siostr.Z cala pewniscia zadzwonie.Wiem ze Dobry Bog dziala ..ale ciagle mam przekonanie ze moja choroba jest tak trudna..tak rzadka..i straszna i trwa..ze bylby to spektakularny cud..wiem ze brzmi to jakgdybym podwazala Naszego Pana Wszechmogacego.dla Niego nie ma nic niemozliwego..ale dlaczego ja mialabym byc tym wyjatkiem…nie wiem..boje sie ..i to bardzo..dlatego za kazde westchnienie w mej intencji raz jeszcze ogromne Bog zaplac..Z Panem Bogiem kochana.
Liliana jest źle mów, to tylko przejściowe.Wzywaj Jezusa, Koronkę Wyzwolenia ciągle odmawiaj. Mów też słowa”Bóg mnie teraz uzdrawia”
„Każdego dnia pod każdym względem czuje sie coraz lepiej i lepiej , dziękuję Ci Panie” Nie myśl o chorobie a o zdrowiu.Na yt wejdź oglądaj śmieszne filmiki i śmiej się do rozpuku. Także „W Imię Jezusa przebaczam wszystko i wszystkim,wszystkim błogosławię” bo jest tak ważne przebaczenie,aby te wszystkie hamulce w Tobie puściły. Jesteś silna,pomysłowa bo jesteś polka i ze wszystkim dasz sobie radę!
Dziś Litanie do Boga Ojca ofiaruję w Twojej intencji
Z Bogiem
Liliana ból,cierpienie ofiaruj za dusze czyśćcowe
Doris dziękuję.
Modlitwa do MBP ma wielką moc, daje ukojenie i opiekę czujesz,że Matka wysłuchuje o co prosisz jest łatwiej w codziennym życiu ,wszyskie troski i sprawy układają się. Dzisiaj rozpoczynam odmawiać drugą NP.
Doris dziękuję Ci za modlitwę i za wsparcie, za nadzieję, której mi nieraz brakuje. Jeszcze raz dziękuję za Twoje świadectwo. Cieszę się razem z Wami.
Mario wszystko bedzie dobrze….wszystko sie uspokoi…..
Piękne świadectwo. Tak bym chciała, żeby moja wnuczka była szczęśliwa, żeby wyzdrowiała z anoreksji. Też chodzi do szkoły średniej. Tak się bardzo stara wrócić do normalnego życia. Tak pragnie mieć przyjaciół. Jest jej bardzo ciężko, ale ta choroba jest przeszkodą, z której tak trudno wyjść. Odmawiam NP w intencji wnuczki i całej jej rodziny. Proszę o wsparcie. Dziękuję za to piękne świadectwo. Proszę pomodlcie się o zdrowie dla mojej wnuczli.
Mario pomodle sie za twoja wnuczke. Anoreksja to straszne choroba. Czlowiek oddala sie od innych. Ale jestem 100% pewnie ze NP ja uwolni od tego zniewolenia. Czasami trzeba poczekac….moja corka dzisiaj pojechala wczesniej do szkoly bo nie m ogla sie juz doczekac. To jest dla nas niesamowite. Ona ma teraz kolezanki !Szok! Ufaj Mario…
Poprostu piekne swiadectwo! Czuje ze twoje swiadectwo bylo napisane pod natchnieniem Ducha swietego aby czytajac je nasza wiara wzrosla! Bog zaplac!
Dziekuje Grazyno za twoja wiadomosc. Ty to najlepiej ujelas. To jest Duch sw. Ktore pokierowal moim swiadectwo. Dziekuje
Piękne świadectwo działania Matki Bożej w waszym życiu. Hmm zastanawia mnie jedna rzecz, a mianowicie w jaki sposób Matka Boska dała Ci odpowiedź, że jeszcze nie jesteś gotowa na otrzymanie odszkodowania.
Jarku to jest poprostu mysl, swiadomosc, Madrosc. To nie bylo we snie albo w jakims objawieniu. To jest cos co ja poprostu w pewnym momencie….
Szczęść Boże piękne świadectwo a czy była by możliwość polecenia tego doktora o którym piszesz w świadectwie ponieważ moja córka też jest uczulona na gluten.
ELU kochana ja mieszkam w Holandii. To jest lekarz homeopata. Ale jestem przekonana ze jak twoja corka przyjedzie na diete bezglutenowa to odmieni sie jej zycie. Przede wszystkim nie wierze w chleb bezglutenowa. Tego nie kupowac. Lepiej ryzowe wafel. Jak chcesz ze mna o tym pomowic zostaw swoja dane a ja podejme z toba kontact Ok? Pozdrawiam
Doris, pięknie ze oferujesz się z pomocą dla Eli, ale homeopatia jest sprzeczna z nauczaniem kościoła oraz z najnowszymi badanianiami naukowymi. Obecnie jest wycofywania jako jakakolwiek nauka z uniwersytetów.
Doris dobrze ,że znalazłaś takiego lekarza,który pomógł Twojej córce.
Tylko leki homeopatyczne nie powinno się uzywać, nic tu nie piszesz o tym,chyba chodziło tylko o postawienie diagnozy.
Dziś piekarnie prześcigają sie w pieczeniu róznych,zdrowych chlebów, jest u nas chleb z samych ziaren bez mąki.
Elu może Twoja córka mogła by jeść taki chlebek, popytaj się lekarza i w piekarniach
Ale homeopatia to grzech i wchodzenie w swere zla jak bioenergotetapia http://m.niedziela.pl/artykul/44040/nd/Homeopatia-jest-niebezpieczna
Ja sam piekę chleb bezglutenowy.
Ela, jak córka ma celiaklię – to nie pomoże już za wiele lekarz, ale jak ;zle’ znosi gluten ale to nie celaklia to takie rzeczy rób: codziennie naczczo rano trochę marchewki startej (dla dorosłego 2 łyzki) albo sok 'jednodniowy’ surowy z marchewki (dorosły 1/3 szklanki). Mleko kozie przez pół roku – najlepiej świeże, nie z kartonika – i różne wyroby kozie jak ser jogurt itd. Dżemy z kaliny i rokitnika. I tak min 3 miesiące – odbudujecie kosmki jelitowe, uszczelnicie jelita.
Doris popieram to co doradza Agucha.Sama mam dorosłe dzieci które miały bardzo poważne kłopoty z alergią i nietolerancję mleka.Natomiast trzymaj się z dala od homeopatii (również bioenergoterapii)! Może na początek „pomoże ” ale na dłuższą metę nie warto.Pisała też o tym Enia.Jest wiele o tym na YT. O pseudokropelkach tak na prawdę nie wiadomego pochodzenia.To naciąganie pacjentów i skok na kasę !
Piękne świadectwo wiary i łask wyproszonych u Maryi 🙂 Zło dobrem zwyciężaj 🙂 Chwała Panu!
Nowenna to wspaniała modlitwa sprawia cuda ja również doświadczyłam łaski Maryja Mateczka mi pomogła i pomaga