Juz dawno powinnam napisac swiadectwo ale zawsze brak czasu, od stycznia odmawilam 3 nowenny, ostatnia zakonczylam wczoraj, modlilam sie o szczesliwy przebieg operacji ktora koncem lipca ma sie odbyc, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, pozostale dwie odmawialam w intencji zalatwienia pozytywnie rozpoczetych spraw i juz sie spelnily. Wszystko uklada sie bardzo dobrze, Matka Boska tak prowadzi za reke ze nie popelniamy bledow i wszystko dobrze wychodzi, dlatego prosze, dla tych wszystkich ktorzy nie wierza, TA MODLITWA CZYNI CUDA, nie przerywajcie modlitwy, Matka Boska prowadzi nas przez zycie prosta droga, czasem po drodze da odpoczac, ale tylko po to aby nabrac sil, ufajcie jej i proscie, z wielka wiara proscie a ona nie odmowi swoim dzieciom !!! Matko- otaczaj nas plaszczem dobroci tak jak robisz to do tej pory!
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Nowenna pompejańska i uzdrowienie z powikłań
Ela: Czekanie na łaski
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Piękne świadectwo daje nadzieję,ja modlę się o uzdrowienie mojego męża już ponad dwa lata bez przerwy odmawiam Nowennę Pompejańska .Maryja nas prowadzi ale widocznie my nie zasługujemy na więcej.Mimo wszystko dziękuję Ci Maryjo, dziękuję Jezu kocham Was i ufam z całych sił.Prowadz nas Panie.
Bożenko zasługujecie. Nie myśl tak że nie.
Poproś Księdza aby odprawił Msze św w domu u Was. I Twój mąż niech przyjmie sakrament namaszczenia chorych, dużo osób po przyjęciu wraca całkowicie do zdrowia,wszelkie dolegliwości ustępują.
Powtarzaj, albo i pisz na kartce ze zasługujecie na uzdrowienie męża, na wszystko co najlepsze, nasz Pan jest hojny. Odsłuchaj na yt o.Witko o uzdrowieniach, takie budujące.Zresztą o.Daniel też potrafi podbudować wiernych
Wiesz Eniu chyba mam gorszy dzień,cały czas płaczę i nie mam siły żyć
Co Ty piszesz, pogoń te myśli, wejdź na zdjecie Jezusa i pogadaj sobie od serca z naszym Panem.
Już rozmawiałam ,jest lepieja Tobie dziękuję że jesteś i do mnie piszesz
Kiedyś weszłam na stronę św.Faustyny i po prawej stronie są Multimedia i zaczełam słuchac te odcinki ktore trwaja ok po 10min, taki płacz mnie wziął że jak by kurek odkręcił , płakałam prawie 3godz, nie dałam radę to powstrzymać, nie wiem co to było. Rano jak mialam wyjść z domu zmuszona była ciemne okulary ubrać bo tak miałam oczy opuchnięte
Tak pieknie siostry mówią o Miłosierdziu o Faustynie, jak jeszcze nie słuchałaś to polecam
Posłucham.Czytajac świadectwo o szybkich uzdrowieniach jest mi poprostu smutno
wiesz co bozenko przypomnial mi sie wierszyk ,ktory napisala mi kolezanka w pamietniku ,kiedy bylysmy jeszcze dziecmi „kiedy w zyciu przyjdzie trwoga ,kiedy bedzie ciezko ci ,nie mow nigdy ja nie moge,tylko Jezu pomoz mi”,czesto ten wierszyk przychodzil mi do glowy kiedy bylo mi bardzo zle w zyciu i wiesz co bardzo pomagal
Wiesz Irenko ja ciągle proszę Jezusa żeby mi pomógl.I czuję te pomoc na co dzień ,widocznie dzisiaj mam gorszy dzień ale to dlatego że miałam nadzieję że mój mąż do końca odslucha nabożeństwa z Przeprośnej Górki na którym byłam.Odsluchal tylko mszy świętej i jest mi smutno.Mam nadzieję że może później bo tam są takie piękne modlitwy uwielbienia
wiem kochana ,w sytuacji kiedy mamy kogos chorego w rodzinie jest bardzo ciezko,zwlaszcza kiedy chodzi o kogos bardzo blizkiego ,kiedy czekalam na wyniki badan mojej corki zanim sie nie okazalo ze nie ma raka to myslalam ze oszaleje ,pamietam wtedy nasz ksiadz z parafi mieszkal juz wtedy w domu starcow dla ksiezy ,wzia moja intencje i modlilo sie wtedy na jednej Mszy Sw 14 ksiezy ,ten ksiadz juz nie zyje i ja sie teraz modle za niego ,z corka wyszlo wszystko dobrze wycieli jej wtedy duzy ropien z jamy brzusznej ,lekarze sami byli w szoku co to jest,dlatego wzieli wycinek… Czytaj więcej »
Chwalą Panu za Twoją córkę po coś Pan nam zsyła te choroby ja teraz wiem że na pewno zmienił nas na lepsze.Ostatnio jak byłam na Przeprośnej Górce z dziewczynami z ze wspólnoty MI M J dostałam od nich słowo dla mnie i męża ja wylosowaliśmy o mojej słabej wierze a dla męża o miłości bliźniego i stwierdziłam że powinnam je zamienić bo wydawało mi się że jego wiara jest słaba a ja mam z kolei problemy z denerwowanie mi się na najbliższych.Niedawno nawet odmawiałam Nowennę do Marki Bożej Rozwiązującej Węzły o wiarę dla męża.I wiesz co się okazało że mimo… Czytaj więcej »
bozenko ,ale my czasem potrzbujemy czasu zeby dojrzec do wiary ,u mnie tez bylo podobnie jak u ciebie ,teraz wiem dlaczego te wszystkie krzyze stanely na mojej drodze zycia ,kiedys wydawalo mi sie ze jestem wierzaca ale bardzo sie mylilam
Irena czy to ta Córka która ma to straszne przezycia za sobą ?
tak enia ta sama tylko wtedy jak byla chora to ona byla w piatej klasie szkoly podstawowej ,to bylo duzo wczesniej przed jej przezyciami
Bedziesz teraz na urlopie przekonaj ją do tej Krucjaty Eucharystycznej, jak Boża Miłość wejdzie to wszystko uleczy i prawdopodobnie też bedziesz miała ok z tymi sprawami kobiecymi, jest sie z dzieckiem bardzo połączonym
No to kobieto dość dość przeszłaś w życiu, ale teraz już wszystko bedzie naj najlepiej, bo limit tych złych przeżyć masz wyczerpany
enia bardzo dziekuje za te slowa ,tez mam nadzieje ze ten limit zlych rzeczy moze juz wyczerpalam ,wiem ze te krzyze w moim zyciu nie byly tak poprostu ,wierze ze mialy jakis sens ,juz od jakiegos czasu obserwuje i ciagle to powtarzam ze wszystko zaczyna isc w dobrym kierunku ,chcialabym zeby wszyscy uwierzyli ze w ich zyciu tez bedzie dobrze ,chociaz czasem wyglada to inaczej niz oczekuja ,bardzo chcialabym zeby bozenki maz zostal uzdrowiony ,jak i pozostali za ktorymi prosze o ta laske ,ale ostatnie slowo nalezy do Pana Boga ,nam pozostaje tylko zaufac i ciagle o to blagac
Irenko Eniu bardzo Wam dziękuję tu na forum dostałam od Was tyle wsparcia , pocieszenia i modlitwy.Nie otrzymałam jej natomiast od najbliższych,może modlą się za mojego męża a ja tego nie wiem.Dzis drugi dzieńciagle płaczę jest mi źle i smutno.Wszyscy zajęci imprezami wczasami te ich opowieści i ekscytację doprowadzają do tego że chce mi się płakać.Jezeli ktoś nas odwiedza to tylko po to żeby poprzrzywac wczasy , ponarzekać na pogodę.Patrzac na to wszystko dochodzę do wniosku że życie mojej rodziny od kilku lat to tylko smutek,niemoc i wegetacja.Niedaleko mojego miejsca zamieszkania jest sanktuarium Świętego Ojca Paczyńskiego proszę napiszcie mi intencje… Czytaj więcej »
Bożenko może te łzy są potrzebne, moze to jest jakies oczyszczenie,uzdrowienie, płacz aż wszystko ,wszystkie zle emocje niech wyjdą z Ciebie.Jest też zdrowo popłakać. Pamietaj wszystkim błogosław, niech jeżdżą .Wy też pojedziecie do Pompejów i w wiele innych fajnych miejsc. Znam św.Papczyńskiego, mam ksiażki o nim,modliłam sie do Niego, poproś tego Świętego aby poprosił Matkę Bożą i Jezusa aby nasze intencje pobłogosławili. Św.Papczynski jest blisko , obok tronu Matki Bożej i towarzyszy Jej jak idzie do czyśćca. Bozenko ale upewnij się ze będzie Msza o uzdrowienie w lipcu z o.Danielem, albo ja się przesłyszałam. Odsłuchiwałam spotkanie i coś mówił o.Daniel… Czytaj więcej »
bozenko nie chce znac szczegolow,adresu gdzie mieszkasz ,tylko w jakim miescie?
Okolice Góry Kalwarii Otwocka woj mazowieckie
Bozenko obecnie za jedną osobę z forum odmawiam Koronkę do Krwawych Łez MB 9 dni, jak skończę obiecuje tą modlitwę o łaski i błogosł.dla Twojego męża
enia kiedy zaczniesz odmawiac za meza bozenki Koronke?
od wtorku ok 19-ej do środy 25-go
to ja dolacze do ciebie wlasnie we wtorek koncze w pewnych intencjiach ,we wtorek odmowie dwa razy jesli tak mozna
to zaczniemy od środy do 26-go czwartek
dobrze enia i dziekuje ,moze bozenka do nas dolaczy jak przeczyta ,musimy pomoc kobiecie sie modlic niech u niej zacznie swiecic slonce i zeby juz nie plakala ,tylko zaczela sie usmiechac jak bedzie widziala ze jej maz zacznie wracac do zdrowia ,bardzo bym tego chciala
Niech Ci Bóg błogosławi DOBRA KOBIETO
tobie tez niech blogoslawi i wszystkim tu na tym forum modlacym sie o laski
Strasznie Wam dziękuję,i Panu Bogu że Was mam bo nikt nie okazał mi tyle pomocy i pocieszenia co Wy dziewczyny.Bardxo dziękuję za modlitwę i zaczynam razem z Wami może nie zawsze o 19 bo czasami pracuję o tej godzinie,ale codziennie od środy,a ja w tym czasie codziennie będę odmawiała dziesiątkę różańca w Waszych intencjach.Dziekuje,dziękuję , dziękuję jesteście moim promyczkiem nadziei.Irenko czy Ty mieszkasz niedaleko mnie?Wiecie bardzo bym chciała mieć takie dobre duszyczki obok siebie.Dziekuje dziewczyny.
nie bozenko ,ja mieszkam daleko od ciebie , mieszkam na podkarpaciu ,ale wiekszosc czasu mieszkam tez w niemczech ,ale jak bys wybierala sie w moje okolice to moglabys mnie odwiedzic
26 tego czwartek zaczynamy i glowa do gory ,bedzie dobrze
Oj chyba 26 kończymy odpiszcie mi bo chce razem z Wami się modlic.A z Wami to bardzo chciałabym się spotkać, może na Jasnej Górze albo u Ojca Daniela jak będziecie się wybierały to napiszcie ja w sobotę jadę do Ojca Daniela na arenę do Częstochowy i poproszę Jezusa w Waszych intencjach.Jestescie obydwie promyczkiem nadziei dla mnie . Dziękuję
w tą środe zaczynamy a w czwartek 26-go konczymy
enia,czyli sroda 18 zaczynamy 26 konczymy ,ok bo pomyslam ze masz teraz za kogos innego nowenne do odmodlenia
Bóg Wam zapłacić moje promyczki nadziei
bozenko ,nie wiem czy dam rade ,ale bardzo chcialabym tam pojechac w sierpniu 3 sobote tj 18 ,troche mi sie wszystko skomplikowalo ale bede chciala jakos poukladac wszystko i moze dam rade przyjechac
kończę dziś za pewną osobę , w środę zaczynamy jak powyzej pisałam
Eniu czy ja taką Krucjatę Eucharystyczna mogę odprawić za mojego męża,ja już od jakiegoś czasu wszystkie komunieświęte oprócz l soboty miesiąca ofiaruję za mojego męża.
Możesz, poczytaj o tym
Bożenko wpisałam w intencjach w Łagiewnikach o uzdrowienie Twojego męża, Siostry będą przez miesiąc się modlić przed obrazem Jezusa Miłosiernego
Nie ma słów którymi mogę wyrazić moja wdzięczność, będę się modlić w Twoich i Irenki intencjach.Dziekuje nawet nie wiesz Eniu ile to dla mnie znaczy,bez Was ciężko byłoby mi było żyć.Modlitwa i zawierzenie Bogu najważniejsze ale wsparcie ludzi bezcenne
Bożenko kochana przecież jesteśmy Rodziną, powinni żeśmy sobie pomagać. Dobrze że napisałam że bede sie modlić tą Koronką bo Irena dołączyła, ja czasami odmawiam modlitwy za nie które osoby z forum nie pisząc.
Będę miała troche czasu to powpisuję jeszcze prośby o modlitwy za Twojego męża po zakonach, gdzie co znajdę w internecie
Trzymaj się…uśmiechaj się
Z Bogiem