Wlasnie skonczylem moja pierwsza nowenne. Pisze pierwsza, bo na pewno nie ostatnia. Nie modlilem sie w zadnej konkretnej intencji tylko o łaski potrzebne mojej rodzinie. Ktore zaczalem odczuwac juz po paru dniach. Sila spokoju i wiary, ktore na mnie splynely to jest cos pieknego. W tym czasie „wpadly mi w rece” ksiazki, ktore rozwialy moje wszystkie watpliwosci. Nadmienie, ze jestem osoba, ktora do zycia podchodzi raczej umyslem niz sercem. Zachecam wiec wszystkich nawet jezeli nie macie konkretnej prosby o odmawianie nowenny, bo Maryja, ktora jest szafarka bozych łask, obdarza nas zawsze tym czego potrzebujemy w danym momencie najbardziej. Dzieki ci o Krolowo Rozanca za to, ze doprowadzilas mnie do Twojego Syna.
Zobacz podobne wpisy:
Marta: Uzdrowienie
Joanna: Rodzina razem dzięki Nowennie Pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański