Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anonim: Dostałam nowe życie, pełne wiary i miłości

4 1 głos
Oceń wpis

O Nowennie Pompejanskiej dowiedziałam się od mojej kuzynki. Było to zaraz po rozstaniu z moim mężem. Mieszkałam w tedy w Niemczech. Moja kuzynka poleciła mi te Nowenne mówiąc że to jest bardzo silna modlitwa np. Że alkoholicy przestają pić alkohol. Więc postanowiłam odmówić tę Nowenne. Wtedy nie byłam gorliwa katoliczka a w Kościele nie byłam 1 1/2roku.Nie wiedziałam jak się zabrać do Nowenny bo nawet „Zdrowas Mario” nie potrafiłam zamówić. Ale była siła zaparcia. Więc wydrukowałam wszystko sobie na kartkach włącznie z modlitwa Ojcze Nasz i Zdrowas Mario. I Zaczęłam odmawiać te modlitwę. Nie będę Pisać jak to przebywało i jakie przeciwności miałam. A było ich naprawdę dużo. Dodam tylko że zły się na mnie wsciekał i zaczoł mnie straszyć.

W trakcie omawiania Nowenny dostałam wiele łask. Min. Dar łez więc nie odmawiałam tej Nowenny tylko odmawiając ja cała przepłakałam. Matka Boża nie czekała długo. I wyprosiła mi u Pana Boga łaskę szczerego żalu za grzechy. Niestety nie potrafiłam z niej skorzystać bo tak długo nie byłam u spowiedzi. Porostu nie wiedziałam Z czego się spowiadac. Poszłam więc do konfesjonału i płacząc nad moimi grzechami, powtarzałam Jestem dziw*ą, nic innego nie potrafiłam powiedzieć. Ksiądz aż zaniemówił ( miałam w owym czasie kochanka) dostałam rozgrzeszenie i z cała masa grzechów ciężkich poszłam do komuni. Matka Boża jednak nie zostawiła mnie samej widząc że nie potrafię się wypowiadać. Postawiła mi na mojej drodze kobietę która miała dar poznania grzechów. Ta kobieta umówiła mnie na spowiedź z całego życia. Więc zaraz po Nowennie Pompejanskiej pojechałam do Polski na spowiedź z całego życia. A była tych grzechów cała masa. Między innymi Magia i Okultyzm. Wyspowiadałam się nie długo potem pojechałam do Ojca Daniela Galus na spotkanie modlitewne tam zostałam uleczona z anoreksji. Po wizycie u o. DANIELA pojechałam pierwszy raz do Mediugorie. Łaski Boże trwały jeszcze z pół roku po omówieniu Nowenny. Ale to co najważniejsze trwa nadal. A mianowicie dostałam łaskę głębokiego nawrócenia. 8 różancy dziennie to już nie był dla mnie problem. Porostu modlę się i kocham to robić. Na Mszę staram się także chodzić codziennie. Dostałam nowe życie pełne wiary i miłości. Miłości do Maryji i Pana Jezusa. Nie umiem już bez nich żyć. Wszystkim polecam Tę Nowenne. Fakt nie otrzymałam to o co się modliłam, ale dostałam coś wspanialszego. Sens życia i nowe życie.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

7 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Żona
Żona
30.06.18 10:34

Witam Was, modliłam się za swoje małżeństwo które podczas nowenyy szybko zakończyło się rozwodem i też miałam szarpanine że że strony złego,straciłam chęć do modlitwy,ale mimo wszystko czytam świadectwa i cieszę się się z tych cudów, które Maryja wyprasza

ewa
ewa
29.06.18 18:22

Chwała Panu!!! Piękne świadectwo!!! Niech Cię Bóg prowadzi!!!

Maria
Maria
29.06.18 17:45

Ireno już się pomodlilam.

irena
irena
29.06.18 18:08
Odpowiada na wpis:  Maria

bardzo dziekuje

Maria
Maria
29.06.18 16:29

Dziękuję za świadectwo. Dodało mi ono nadziei. Modle się o uzdrowienie wnuczki z anoreksji. Jeżeli ktoś może to niech pomodli się o uzdrowienie mojej wnuczki. Bardzo proszę i dziękuję.

irena
irena
29.06.18 16:46
Odpowiada na wpis:  Maria

oczywiscie mario ze sie pomodle a ciebie prosze o to samo za mna ,bardzo potrzebuje wsparcia modlitewnego

Katarzyna
Katarzyna
29.06.18 16:22

Bardzo szczere świadectwo.Nie ustawaj w nawracaniu i modlitwie.Pozdrawiam.Chwała Panu!

7
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x