Witam!
Chciałbym bardzo serdecznie podziękować Matce Pompejańskiej za nieustanne czuwanie przy mojej osobie. Nie pamiętam, która to już nowenna odmówiona przeze mnie, ale wiem, że dzięki niej zawsze otrzymam odpowiedz na moje problemy i staje się silniejszy. Mój problem dotyczy grzechu nieczystości i mimo, iż walczę z tym od dawna czuje, że Matka nigdy mnie z tym nie zostawia samego. Nie ukrywam nie było łatwo, liczne pokusy, które sprawiają, że nie trudno o grzech sprawiają, iż moja pewność siebie była na bardzo słabym poziomie.Jednakże po zakończonej nowennie zawsze jestem osobą pewną i gotową do działania na swoje cele życiowe. Następna nowenna była w intencji moich problemów zdrowotnych, a konkretnie o moje kolano. Kontuzji doznałem prawie 3 lata temu i miałem problem z wykonywaniem różnych podstawowych czynności jak uklękniecie czy schodzenie po schodach. Chodziłem na wizyty do różnych lekarzy, ale niestety nic z tego nie wyszło. Podczas odmawiania nowenny przypadkiem dowiedziałem się o pewnym bardzo dobrym lekarzu, który praktycznie postawił mnie na nogi. Jestem wdzięczny za wszystko co dla mnie Matka Pompejańska zrobiła. Ciężko jest klarownie sprecyzować jakie piękne chwile mogą się wydarzyć podczas odmawiania nowenny lub gdy się ją skończy. Na zakończenie proszę o modlitwę za moją przyjaciółkę, która zmaga się z depresją.
Pozdrawiam serdecznie!
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
10 krótkich świadectw nowenny pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański