Pod koniec roku dowiedziałam się o strasznej chorobie siostry – rak szyjki macicy. To byla straszna wiadomosc. Strach , rozpacz… tym bardziej ze rak z przerzutem. do kosci…W styczniu siostra rozpoczela 6 tygodniowe leczenie…. Pod koniec stycznia odnalazlam przez internet Nowenne pompejańską. Od razu zaczełam się modlić w intencji siostry. Po 2, 5 tygodnia leczenia okazało się że choroba w 50% cofnęła się…. Wszyscy mówili że to cud.. Dokladnie !!! To cud! To dzięki Matce Boskiej , modlitwie do niej tak się stało!!! Modlę się dalej o cud uzdrowienia siostry! Błagam o wsparcie w modlitwie o uzdrowienie mojej siostry z choroby wszystkich dobrej woli którzy chca pomoc!! Prosze o modlitwe. Szczesc Boze.
wiletto oczywiscie ze sie pomodle ,mam juz spore grono i dolacze ja takze do mojej” Modlitwy o cud”i sw Peregryna,twoja siostra juz go zapewne doznaje ,mojej sasiadce dwoch lekarzy powiedzialo ze ona juz pol roku nie powinna zyc a ona zuje ma sie coraz lepiej ,dzieki Bogu
Pani Ireno juz podalam moj adres na ktory mozna bylo prosic o przeslanie modlitwy z Pompejow niestety komentarz ukazal sie na bardzo kròtko w tej czesci, a zupelnie nie z boku wiec nikt go nie wychwycil. W takim razie nie bardzo wiem jak to zrobic, pozdrawiam.
pani bogumilo ,podalam swoj adres na moja poczte ale wyskoczyl komunikat ze czeka na moderacje jak sie ukaze to prosze tak jak napisalam w moim komentarzu ,i dziekuje
Ja też się pomodlę.
Dziękuję ślicznie. Szczęść Boże.
Dziękuję ślicznie. Siostra jutro ma ostatni zabieg i kończy leczenie. W maju tomografia podsumowująca leczenie. Proszę o modlitwę bo wierzę że uda się i wynik będzie taki że już nie ma komórek raka……….zaczęłam odmawiać nowennę po raz drugi …..Musi się udać. Szczęść Boże za modlitwę.
Pomodle się za Twoją siostrę.
Dziękuję ślicznie. Szczęść Boże.