„Czy ktoś z was mógłby zrobić prezentację o różańcu?”- pyta pani od religii. Nomen omen był wtedy październik i właśnie kończyłam moją pierwszą, „zdesperowaną” pompejankę. W klasie cisza. Cały tydzień mamy zawalony. Trudno, jakoś się wyrobię- pomyślałam i podniosłam rękę do góry. I wtedy wszystko się zaczęło
Kilka dni później przedstawiałam w prezentację o różańcu, końcowy slajd dotyczył nowenny pompejańskiej. Nie chciałam mówić na forum klasy mojego świadectwa (chociaż prawdziwe cuda związane z pierwszą pompejanką były naprawdę niezwykłe) ale jak to ja- wstydziłam się. Kiedy opowiadałam o technicznych szczegółach tej nowenny pani od religii spojrzała na mnie i spytała: „odmawiałaś?”
I wtedy posypały się we mnie wszystkie blokady i opowiedziałam całą historię.
Na następnej przerwie podeszły do mnie moje cztery koleżanki i zaczęły wypytywać o szczegóły i nagle jedna z nich stwierdziła- „a może my też odmówimy??”
Reszta z entuzjazmem dołączyła do szalonego pomysłu. Postanowiłyśmy zacząć 1 listopada tak, by skończyć na Wigilię. Kiedy zastanawiałyśmy się nad intencjami Aga wpadła na pomysł byśmy nie modliły się o swoje, ale tak jak stoimy w kółku- każda podaje intencję w lewą stronę.. I tak zaczęła się nasza wspólna modlitwa 🙂 było ciężko, ale warto było. Dziś jesteśmy przyjaciółkami, które nie poprzestaną na pewno tylko na jednym zrywie. Zachęcamy ludzi w naszej szkole do modlitwy, bo Jezus jest naprawdę super ziomkiem!
Zobacz podobne wpisy:
T.: Kilka nowenn
Agnieszka: Wysłuchana prośba
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Piękne świadectwo 🙂
Super:)
Aniu kapitalne świadectwo! Wiesz, kiedyś odmawiałam Pompejankę w tramwaju (bardzo często tak robię).Pewna dziewczyna, chyba w Twoim wieku (ok. 16 lat) to zauważyła i poprosiła o modlitwę za swojego kolegę. Obiecałam jej że za nią też się pomodlę (miała na imię Łucja) i z tego co pamiętam to dałam jej obrazek z NP. Pozdrawiam. Trochę starsza koleżanka (mogłabym być Twoją panią od polskiego 🙂
Piękne!!
Aniu, przepiękne świadectwo!! Jak pięknie rozszerzasz Nowennę Pompejańską wśród rówieśników. Wspaniale Pan Bóg zadziałał na lekcji religii poprzez prezentację, którą właśnie Ty wykonałaś. Niech Pan Bóg Ci Błogosławi, Tobie i Twoim koleżankom. Wierzę, że jeszcze nie jedna osoba z Twojej klasy sięgnie po Nowennę, gdy przyjdzie na to czas. W odpowiednim momencie przypomni sobie Twoje świadectwo i zacznie odmawiać tę piękną Modlitwę. Szczęść Boże!!