Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marzena – LIST: Trwam w modlitwie i wierzę

To bardzo trudny czas dla mnie i mojego męża. Wspaniała wiadomość Matka Najświętsza nas wysłuchała…jestem w stanie błogosławionym! Mam 37 lat to moja 2 ciąża – pierwszą straciłam. Od początku musiałam na siebie uważać gdyż zagrożenie ciąży było wielkie a ja tak bardzo sie bałam. Różaniec weź do ręki i módl się to była wewnętrzna potrzeba. Przeczytałam o Nowennie i mimo wielu przeciwności nie poddałam sie. Nie zawsze ten mój różaniec był jak powinien (za co przepraszam Cię Maryjo) ale ta potrzeba odmawiania Nowenny była bardzo silna. Pierwsze badania genetyczne podcięły nam skrzydła. Diagnoza: bezwodzie, agenezja nerek. Boże dlaczego? Pytania którymi zasypywałam całe Niebo. W rozpaczy modliłam się także do św. Rity. Szpital. Co teraz? Czy to już koniec? Ja tak bardzo Kocham Cię Maryjo nie pozwól bym straciła nasz owoc miłości. Proszę Błagam Boże. Badania w szpitalu. Są nerki! Jest nadzieja. Dziękuje Kochanej Matce. To 20 tydzień od 13 jestem bez wód płodowych. Serce bije. Dziecko chce żyć. Trwam w modlitwie. Wierzę. Diagnoza lekarzy: w Pani przypadku medycyna już nic nie może pomóc. Tutaj tylko można liczyć na CUD. Maryjo pomóż. Jest nam tak ciężko ale jestem silna. Dzięki Tobie. Wierzę że Nowenna Pompejańska i obecność Kochanej Matki sprawi że będę mogła cieszyć się upragnionym zdrowym dzieckiem. Tak bardzo o to błagam i Proszę o modlitwę

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
22 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Halina
Halina
01.08.18 22:43

Tak bardzo Panią rozumiem. Od 18 TC mam bezwodzie, od 21 tc wiem o agenezji nerek, rozszczepie wargi i podniebienia i stopach konsko-szpotawych. Lekarze nie dają żadnych szans, nie wierzą w cud. Ale ja wierzę, odmawiam część dziękczynną i cierpliwie czekam na rozwiązanie. Dla Boga nie ma nic niemożliwego.

Kamila
Kamila
04.08.17 13:41

Pani Marzeno z wielkim podziwem i łzami w oczach czytam Pani komentarze. Proszę nie tracić wiary i nadziei. Maryja też była Matką! Za niedługo odwiedzę Pana Jezusa w kościele i oczywiście wspomnę również o Państwu i maleństwu! Wiary i Miłości!

Marzena
Marzena
04.08.17 13:25

Witam Cię Maryjo i witam wszystkich którzy wstawiają się za nami u Najświętszej Pani. Ciężko było przetrwać ten upał. W Krakowie ponad 34 stopnie co dało się odczuć w salach szpitalnych. Ale to nic upał przetrwaliśmy Razem. Dzidziuś miał dziś USG gdyż z rana przeżyliśmy chwile grozy i zwątpienia. Tętno słabiutko biło aparat wskazywał 80. Myśli w głowie już najczarniejsze. Do momentu badania przetrwałam w modlitwie. Bałam się bardzo. I USG. Oczywiście wód ani kropli przez co ocena bardzo utrudniona ale serduszko bije jak trzeba i przepływy pępowinowe w normie. Boże Dziękuję. Maryjo chroń nas. Tak bardzo jestem Ci wdzięczna… Czytaj więcej »

G
G
30.07.17 20:27

Ufaj Bogu, powierzaj dzieciątko Maryi. Moja przyjaciółka była dzieckiem, które rosło w brzuchu mamy bez wód płodowych. Urodziła się szczęśliwie i zdrowa. dziś sama jest mamą. Powierzam Was Maryi.

Alberto
Alberto
30.07.17 19:15

Mòj pierwszy i jedyny zreszta syn urodzil sie po dlugich modlitwach, gdy zona miala 42 lata, wiec jesli Bòg zechce zostaniecie Panstwo rodzicami. Wczoraj bylem w Sorrento, gdzie w katedrze pelno zdjec i jeden obraz polskiego papieza, a niedaleko Jego pomnik. Wròcilem do Pompejòw juz pòzno, ostatnia msza o godzinie 18-ej, jednakze pomodlilem sie za osoby majace podobne pragnienie jak Pani.

Monika
Monika
29.07.17 00:18

Pomodliłam się za Was koronką do krwawych łez Maryi. Wierzę, że Bóg przyjmie Pani łzy we łzach swej Matki i napewno otuli Was swoją miłością i opieką. Bez względu na to co przynoszą chwile i jak są bolesne jest lżej z Bogiem..ściskam mocno

TERESA
TERESA
28.07.17 22:37

Bóg może wszystko więc należy ufać .

Basia
Basia
28.07.17 22:12

Pomodle sie za Was i błogosławię Wam. Osmielam sie prosic Was Kochani wspołmodlacy sie Pompejanka o wspomnienie i mojej prosby, aby Nasza Kochana Matuchna obdarzyła i nas zdrowymi synusiami blizniakami, jeżeli taka jest wola Boza. Moje serce dzisiaj krwawi, kolejne rozczarowanie, trace nadzieję. Blagam o modlitwę, Jezu jeżeli tylko zechcesz ….proszę, abys zechciał. Serce mi pęka…. Pomocy;-( Bog zaplac

M
M
28.07.17 21:03

Ufaj Panu, ja również pomodlę się za Was

Kamila
Kamila
28.07.17 16:12

Ja również obiecuję Pani swoją modlitwę. Dzieciątko będzie silne, bo jest kochane przez Was Rodziców i Pana Boga. 🙂

Marzena
Marzena
28.07.17 15:20

Po przeczytaniu Państwa komentarzy w szpitalnym łóżku łzy płyną po policzkach. Łzy szczęścia i wdzięczności, że są osoby zupełnie mi nieznane, które poświęcą swoj cenny czas dla mnie i 345 gram szczęścia. Dziś odstawili mi antybiotyk żeby w weekend żyły odpoczęły. Postaram się naładować akumlatory. Państwa komentarze dodają mi siły tak jak każde słuchanie bicia tętna u maluszka. Chwała Panu i ukochanej Matce. Okazane dobro powraca. Dziękuję Wszystkim. Postaram się pisać o tym co się u nas będzie działo. Pozdrawiamy

AgnieszkaC
AgnieszkaC
28.07.17 14:43

Będzie dobrze, przed chwilą oglądałam dokument o bł. Stanisławie Papczyńskim, do którego modlila się pewna para.
Ta pani była w ciąży, stwierdzono że płód jest martwy, po modlitwach do błogosławionego wszystko skończyło się dobrze, chłopczyk zdrowy pełny życia cieszy oboje rodziców i brata.

Kasia
Kasia
28.07.17 13:33

Kochana, pomodle sie o Ciebie i maluszka. Nie trac nadzei, zobacz tyle osob sie modli, a na pewno jeszcze wiecej. Pozdrawiam bardzo bardzo mocno, zostan z Bogiem.

Elzbieta
Elzbieta
28.07.17 13:12

Zapewniam o modlitwie. Polecam rowniez zostawiać prośby o modlitwę w internetowych skrzynkach modlitwenych. Moc modlitwy wstawienniczej jest potężna.

Anna
Anna
28.07.17 13:02

Napisz do Sióstr maila lub list, opisz swoją sytuację i poproś o modlitwę:
Kraków „na Gródku”
Klasztor N.M.P. Śnieżnej
Siostry Dominikanki
ul. Mikołajska 21
31-027 Kraków
http://www.grodek.mniszki.dominikanie.p

Zawierz także swoje dziecko i siebie św. Filomenie. Jeśli uda Ci się zdobyć jej biało-czerwony pasek to opasz się nim w pasie. Ta wielka święta już tylu kobietom pomogła donosić zagrożone ciąże.
Pomodlę się za Ciebie, bezgranicznie zawierz woli Bożej.

żona
żona
28.07.17 10:25

Pomodle się za Ciebie, u mnie w rodzinie zdarzył się cud, dzieciątko urodziło się z wagą 550 gram, a dzisiaj jest cudowną zdrową dziewczynką ☺Uwielbiaj Pana i dziękuj za wszystko, zgadzaj się z jego wolą, Maryja już otoczyla Cię opieką i widzisz już cuda, poproś o modlitwę w swojej parafii, wyślij prośbę do zakonów, módl się też za tego lekarza, aby Pan go prowadzil, aby jak najdluzej na ile to możliwe dzieciątko roslo w brzuszku, cokolwiek sie wydarzy Ufaj Panu, „jesteście w najlepszych rekach”, z Bogiem☺

leo
leo
28.07.17 09:34

Otulam myślami i modlitwą.

Paulina
Paulina
28.07.17 09:27

Pomodlę się! Niech Bóg ma Cię w opiece!

kaska
kaska
28.07.17 09:17

Pomodlę się za Ciebie, , mam nadzieje że jeszcze wszystko w porządku, Maryja nikogo nie pozostawi bez pomocy. Jest najcudowniejszym Darem z Nieba. Proszę Cię nie trać nadziei nigdy, nawet jak lekarze mówią co innego. Tam w niebie wszystko jest możliwe.Jedź do Czatachowej, na Przeprośną Górkę, Tam się dzieją Cuda. Zjeżdżają się tam setki tysiące ludzi, a jeśli nie dasz rady to posłuchaj sobie transmisji w internecie i Uwielbiaj Boga,Jezusa naszego Pana i Króla i Najświętszą Maryję zawsze dziewicę.Nowenna Pompejańska to największy skarb dla ludzi. Ja wyprosiłam dzięki niej takie cuda a te trzy były tu na ziemi nie do… Czytaj więcej »

Marzena
Marzena
28.07.17 08:59

To wsparcie osób z zewnątrz jest nam bardzo potrzebne. Dochodzą nowe kłopoty. Pojawił się obrzęk główki. Tak bardzo się boję. Wciąż jest ze mną ukochana Matka. Ja też pomodlę się za Pani męża. Wierzę że stan zdrowia się poprawi. Pozdrawiam

Angela
Angela
09.08.17 19:03
Reply to  Marzena

Pomodlę sie za Panią , polecam również modlitwę rozwiązująca węzły , pasek św Dominika , modlitwy do św Gerarda i patrona kobiet , których ciąża jest zagrożona . Tez straciłam jedna ciążę a obecnie jestem w drugiej i nie ustaje w modlitwach .

Bożena
Bożena
28.07.17 08:25

Będę się za Ciebie modlić,a Ty pomódl się proszę zaojego chorego męża od kwietnia 2016 roku bez przerwy odmawia m N P o jego uzdrowienie i wierzę mocno że Pan Bóg nam pomoże.Chwala Panu za wszystko

22
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x