Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kasia – LIST: Wiara, nadzieja i miłość

To już moje chyba 4 świadectwo. Bardzo wierzę w moc nowenny. Gdyby tak nie było, nie odmawiałabym. Może nie wszystko jest tak jakbyśmy sobie sami tego życzyli, ale wiem, że modlitwa nie pozostanie bez odzewu. Jeżeli prośba będzie zgodna z wolą Bożą to na pewno zostanie wysłuchana.Poza tym oprócz intencji, w której się odmawia nowennę, zostają wysłuchane inne prośby. I nikt mi nie powie, że jest inaczej, że przypadek. Nie pierwszy raz miałam szczęście w trudnych chwilach. Tym razem intencja o zdrowie mamy, która zachorowała na raka. Jest już po operacji. Zaczyna chemioterapię. Mam ogromną nadzieję i wierzę, że będzie dobrze. Kocham Mamę i kocham Boga. Wierzę, że Matka Boża dopomoże, tym bardziej, że nowenna była odmawiana przez innych członków rodziny. Módlcie się, a jestem pewna, że na 1 nowennie nie poprzestaniecie. Wiem z doświadczenia.

0 0 głosów
Oceń wpis
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x