Szczesc Boze.Odmowilam juz kilkanascie nowenn na owoce wiekszosci nadal czekam i gleboko wierze ze kiedys przyjda.Jedna z intencji w ktorej odmawialam NP byla intencja za mojego dobrego kolege.Pewnego dnia zadzwonil do mnie i opowiedzial mi o tym ze mieszka razem ze swoja partnerka poniewaz planowal sie ustabilizowac.
Okazalo sie jednak ze po kilku miesiacach wspolnego mieszkania jego partnerka zaczela spotykac sie z innym mezczyzna za jego plecami ta znajomosc rozwijala sie ona byla szczesliwa a on zalamany jak sie o tym dowiedzial. Bardzo chcialam mu pomoc ale ze mieszkam daleko nie moglam.Wtedy powiedzialam mu ze bede odmawiac NP w jego intencji zeby sie ta sytuacja rozwiazala tak jak Matka Boza zechce.
Problem byl na tyle powazny ze mieli wspolny kredyt na to mieszkanie i nie mogli sie dogadac porozumiec i tkwili w tej beznadziejnej sytuacji.Po skonczonej NP okazalo sie ze jego partnerka wziela pozyczke i splaci jego czesc kredytu jej zostanie mieszkanie a on sie wyprowadzi.To wlasnie odpowiedz Matki Bozej na moja nowenne ze pomogla rozwiazac ta sytuacje dla niego bardzo trudna.Uwolnil sie od kobiety ktora kochal a ktora tak bardzo go zranila.Dziekuje Matko Boza.
