To moje pierwsze świadectwo. W październiku zaczęłam swoją pierwszą Nowennę w intencji znalezienia nowej pracy, bym miała wreszcie poczucie spełnienia, stabilizacji i spokoju, gdyż moja dotychczasowa praca wiąże się z ogromnym stresem i nie zapewnia mi stałych i regularnych dochodów, co zaburza moje poczucie życiowej równowagi.
Dzięki wstawiennictwu Najświętszej Maryi Pannie otrzymałam poczucie wewnętrznego spokoju i wreszcie zamykam projekty, które przysparzały mi najwiecej stresów i wiem, że to owoce Nowenny Pompejańskiej!!!
Hanna
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Pan Bóg wie lepiej… (ciąża)
Emi: o uwolnienie od przekleństwa
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański