Mam 48 lat i jestem matką 4 dzieci.Mój najstarszy syn(27 lat) skończył studia na Politechnice Poznańskiej na wydziale budownictwa,ale ciężko mu było znależć wymarzoną i na tyle płatną pracę,żeby się utrzymać,nie wystarczało mu na opłaty i życie
.W końcu się zadłużył i popadł w depresję.Byłam załamana.Wtedy dowiedziałam się o nowennie pompejańskiej.Nowennę rozpoczęłam 16 pażdziernika.Po tygodniu modlitwy mąż się dowiedział że w jego firmie potrzebują pracownika.Nie była to jego wymarzona praca ,ale przynajmniej dobrze płatna.Bardzo dziękowałam Matce Bożej że mnie wysłuchała.W intencji syna odmówiłam trzy nowenny pompejańskie.W drugiej nowennie modliłam się o uzdrowienie z depresji, a w trzeciej o znalezienie pracy w jego zawodzie.Kochani ,kiedy zaczęłam moją trzecią nowennę, do syna zadzwonił kolega ze studiów z propozycją pracy na budowie na stanowisku inżtniera.Zaczął pracę od 1 kwietnia na bardzo dobrych warunkach,jest zadowolony.Wiem ,że to dopiero początek jego pracy,ale wierzę że Maryja działa i wszystko będzie dobrze.Obecnie odmawiam czwartą nowennę w intencji zbawienia duszy taty,który zmarł 4 kwietnia.Nie spocznę z modlitwą różańcową do końca mojego życia,ponieważ wiem że można jej powierzyć nasze troski i bóle .Ona zawsze nas wysłucha i pomoze.
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Miłosierdzie od Boga
Agnieszka: Nowenna pompejańska? ŻARTUJESZ?!
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Jakie to piękne i budujące 🙂
Rozaniec to balsam dla Duszy i ciala .
to prawda módlmy się odmawiając codziennie Różaniec