Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Beata: Maryja dodaje odwagi i otuchy

Witam. Chciałabym się podzielić łaskami które wyprasza mi Matka Boża dzięki nowennie pompejańskiej. Odmawiałam nowennę za mamę w trakcie trwania jej ciężkiej choroby i faktycznie tak jak prosiłam, moja mama dzielnie znosiła bóle i niewygody związane z chorobą.

Nie przychodziły jej fatalne myśli ani rozpacz że to zaawansowane stadium raka ale cały czas była dzielna i spokojna i chciała żyć dla nas. Drugą nowennę odmawiałam za brata. Obawiałam się że straci wiarę w Boga bo już w trakcie choroby mamy zaczął się buntować przeciw Bogu. Potem kilka razy drwił z rozgoryczeniem że Jezus taki Miłosierny a pozwolił mamie umrzeć chociaż obie zawsze się do Niego modliłyśmy. Na szczęście nadal służy do mszy. Trzecią nowennę odmawiam za to żebym poznała swoje powołanie i rzeczywiscie mimo fizycznych codziennych dolegliwości bólów kręgosłupa i brzucha i smutku w załobie po śmierci mamy zmotywowałam sie na tyle że pierwszy raz pojechałam do sióstr do zakonu żeby załatwiać formalności dotyczące zamieszkania tam i rozeznania czy to moje miejsce. Do tej pory się cykałam i obawiałam (kilka lat myślalam o zakonie)ale nigdy tam nie dotarłam a tylko zaczęłam odmawiać nowennę czyli teraz pierwszy raz i dostałam odwagi. Chwała Panu i Matce Bożej.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x