Szczęść Boże chciałabym podzielić się swoim świadectwem,w styczniu zaczelam nowenne i tydzien temu ją skąnczyłam zaczełam się modlić o pracę żebym dostała,było ciężko i dalej jest bo, dużo złego się wydarzyło,moja kuzynka jest chora i idzie do szpitala moi rodzice się jeszcze bardziej kłócą,i ja często płacze i mam doła czasami myśle ze ta modlitwa nie ma sensu,ale dalej się modle w intencjach innych i za siebie żebym dostała prace w końcu, ale wydarzyło się coś innego odezwał się chłopak w którego kochałam i chyba dalej kocham,nie spodziewałam się tego ze napisał, ale mam nadzieje ze dostanę pracę bo bardzo mi brakuje i czasem przez to mam doła,ale wierze Matce Bożej ze mi pomoże,Kocham Cię Mateńko miej mnie i moja rodzinę w opiece
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 03-02-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 02-03-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 28-03-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
DYSKUSJA: Pytania czytelników o nowennę pompejańską
Nowenna pompejańska – dyskusje i pytania
Meg: zobaczymy co dalej…
Sylwia: Nowenna naprawdę działa!
Jak odmawiać nowennę pompejańską?
Zobacz podobne wpisy:
Kryspina: Praca i inne łaski
Natalia: Dar miłości dzięki Nowennie pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
gdyby nie Bóg i to ze w niego wierze to nie wiem co by było tylko ta wiara mnie trzyma a mam 23 lat,gdy mam juz wszystkiego dosc to tylko z nim moge porozmawiac jak z przyjacielem bo ostatnio duzo sie tych problemow nawarstwiło,pomógm mi juz tyle razy i mam nadzieje ze teraz tez i ze bede szczęsliwa Jezu ufam tobie
Pięknie, że się modlisz i nie tracisz wiary. Czasem jest trudno mieć ciągle nadzieję, ale Maryja i Jezus są naszym oparciem i pomocą. Niech Ci Bóg błogosławi. Twoja wiara może być umocnieniem dla innych. Mnie samej daje do myślenia, że ja nie mam tyle ufności w Bogu.
jest tak cięzko ze masakra,juz mam dosc tego wszystkiego,są chwile ze jest dobrze i są ze jest zle i to bardzo,modle się i wierze bardzo ale czasem juz poprostu nie mam sily nawet się modlić
Znam to uczucie doskonale poniewaz sama od dluzszego czasu szukam pracy ale nie poddawaj sie. Modlitwa wycisza wewnetrznie i musisz miec nadzieje ze w koncu wszystko zmieni sie na dobre. W koncu po burzliwych, pochmurnych dniach musi kiedys wyjsc slonce.