Treść świadectwa: Chciałam podziękować Kochanej Mateńce za wysłuchanie moich modlitw.
Dwa lata temu mieliśmy z mężem duże problemy z pracą, finansami poprzez to psuły się między nami relacje. Zaczęłam interesować się modlitwą do Mateńki Pompejańskiej i stwierdziłam że co mi szkodzi, przecież nic nie stracę…….. no i po 4 miesiącach od zakończenia Modlitwy zaczęło się ….. , teraz należę do wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym, nie wyobrażam sobie opuszczenia spotkań tęsknię za nimi za spotkaniem z Panem Bogiem, jest mi lżej, łatwiej, oboje z mężem znaleźliśmy pracę, powoli pokonujemy długi stajemy na nogi, obecnie przygotowuję się do odmawiania kolejny raz tej cudownej Modlitwy, tym razem za córkę i wiem że Mateńka mnie wysłucha.