Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: zmiana pracy

Od października odmawiałam Nowennę Pompejańską prosząc Maryję o pomoc w znalezieniu nowej pracy. Nowennę zakończyłam 30.11.2015 r. Miesiąc wcześniej aplikowałam o pracę w pewnej firmie – jednak, jak wiele razy wcześniej, nikt się do mnie nie odezwał. Tymczasem 2 grudnia zadzwoniono do mnie z tej firmy zapraszając na rozmowę w sprawie pracy na innym stanowisku – o wiele ciekawszym niż to pierwsze. Rozmowy przebiegły w bardzo miłej atmosferze, jednak ze względu na to, że mam długi okres wypowiedzenia w obecnej pracy, a tam była potrzeba zatrudnienia kogoś od zaraz, stanowisko to przypadło komuś innemu.

Tym większe było moje zdziwienie, gdy po raz drugi odezwano się do mnie z tej firmy oferując inne, samodzielne stanowisko, które tworzą w związku z rozwojem działu na wiosnę 2016 r. Wiem, że sytuacja taka była możliwa tylko dzięki pomocy Maryi, za co jej z serca dziękuję oraz wszystkich zapewniam: Maryja zawsze pomaga i obejmuje opieką swoje dzieci. Wielokrotnie w życiu zaznałam Jej pomocy. Chciałabym też dodać, że w trakcie odmawiania tej nowenny zadzwoniono do mnie z kliniki, w której się stale leczę w związku z przewlekłą chorobą nerek i zaproponowano udział w programie badawczym, gdzie testowany jest nowy lek na moją chorobę. Obecnie jestem już w programie i przyjmuję lek – mam wewnętrzne przekonanie, że była to również interwencja Maryi. Dziękuję Ci Królowo Różańca Świętego z Pompejów, Tobie chwała i cześć!!!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Damian.
Damian.
22.01.16 15:02

Amen.

Damian.
Damian.
22.01.16 08:26

Wierzę w łaski płynące od Najświętszej naszej Matuli.
Wiem, że potrafi zdziałać cuda.
Mnie chodziło tylko o to, że doskonale rozumiem modlitwy o uzdrowienie z choroby, o wstawiennictwo za siebie i innych, o rozwiązanie trudnych spraw, etc.

A nie o „szóstkę w totka”, bo to „jest mi potrzebne” 😉

Ewa
Ewa
22.01.16 13:03
Reply to  Damian.

Poczułam się wywołana do tablicy. Odnośnie nadużycia i interesowności mojej prośby: przedsiębiorstwo, w którym obecnie pracuję będzie likwidowane, a ja mam na utrzymaniu dwoje dzieci, stąd moje poszukiwania pracy, ponadto nawet mój lekarz uważa, że należy pracować tak długo, jak tylko pozwoli moje zdrowie, a to ze względu na samopoczucie psychiczne – wśród niepracujących chorych z moją chorobą jest więcej przypadków depresji (przytaczam wypowiedź mojego lekarza). Odnośnie korzyści finansowych: w nowej pracy będę zarabiać trochę mniej niż obecnie. Myślę, że Bóg nie chce byśmy się nawzajem oceniali, ponieważ robiąc to prawie zawsze oceniamy błędnie, a wypowiadając publicznie taką ocenę robimy… Czytaj więcej »

Maria
Maria
21.01.16 22:05

Kto ma pracę, ten nie rozumie tych, którzy nie mają. Każdy prosi Boga o to, co mu jest potrzebne, a mimo starań nie może osiągnąć. Wtedy zwracamy się o pomoc do Najwyższego przez pośrednictwo Jego Matki.

Marta
Marta
21.01.16 19:13

Damianie, piszesz „nie mnie to oceniać” ale już to zrobiłeś. Praca to ważna część życia, jeśli autorka świadectwa nie była zadowolona z obecnej pracy nie widzę w tym nic złego, że taką wybrała intencję. I nie nam dyktować o co kto powinien się modlić. To już by była gruba przesada :).

Ania
Ania
21.01.16 18:59

Nieładnie tak komuś zazdrościć otrzymanych łask, każdy sam wybiera intencję w której się modli. W końcu to sam pan Bóg dał nam wolną wolę.

Damian.
Damian.
21.01.16 16:21

Dla mnie stawianie spraw finansowych i pracy na pierwszym miejscu, nawet nad prośbą o uleczenie z choroby, zwłaszcza jak nie jest się pozbawionym środków do życia, to zdecydowane nadużycie i interesowność.
Jeżeli to jest jednak wola Maryi, a przez jej wstawiennictwo Boga to to nie mnie to osądzać.
Pozostawię to pod indywidualną interpretację tego świadectwa.

Agnieszka
Agnieszka
21.01.16 15:52

Chwała Panu i Maryji,też odmawiam kolejną nowennę o zmianę pracy,tymrazem mam nadzieje,że Mateczka mi pomoze.Dzięki takim świadectwom wierze,

8
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x