Będąc w ciąży modliłam się Nowenną Pompejańską o szczęśliwe rozwiązanie: w miarę szybkie i aby ból mu towarzyszący był do wytrzymania, a nasz synek urodził się zdrowy. Nigdy wcześniej nie byłam w stanie błogosławionym więc ciąża i poród były dla mnie czymś nowym i nieznanym. Była to również moja pierwsza Nowenna. Maryja wysłuchała mojej prośby za co jestem jej ogromnie wdzięczna. Już przez cały okres ciąży opatrzność Boża nad nami czuwała i przebiegła ona wręcz idealnie. Poród rozpoczął się parę dni przed terminem, czego również chciałam, dziecko było ułożone prawidłowo i sam poród jak na pierwszy trwał szybko ( łącznie 8 godzin), mój mąż bardzo mi w nim pomógł. Myślę, że dzięki Maryi wszystko ułożyło się tak, że przebiegł on szczęśliwie, odbył się naturalnie, a nasz synek jest cudownym, zdrowym chłopczykiem. Dla mnie i myślę, że dla mojego męża również jest on prawdziwym cudem i darem od Boga :-).
Czytając ten tekst czuję się tak jakby to były moje słowa. Ja również jestem w ciąży i oczekuję rozwiązania. Odmawiam Nowennę Pompejańską w takiej samej intencji. Mam nadzieję, że Matka Boża mi pomoże, kiedy nadejdzie już czas. W chwili obecnej mogę powiedzieć, że odmieniło się moje spojrzenie na Różaniec. Do tej pory odmawianie tej modlitwy sprawiało mi ogromną trudność i było nużące. Teraz nie sprawia mi to takiego problemu, staram się dobrze wsłuchać w rozważania tajemnic.
Pozdrawiam wszystkich pompejańczyków 🙂 powodzenia w odmawianiu 🙂
Serdeczne zyczenia zdröwka dla Maluszka i Rodzicöw.
Szczesc Boze
Ja również będąc w ciąży zawierzyłam siebie i dziecko boskiej opiece przez wstawiennictwo Ojca Świętego. Ciąża i poród przebiegły prawidłowo:). Gratulacje:)
Niech rośnie zdrowy na Chwałę Bożą, radość Rodziców i pomyślność Ojczyzny przy boskich auxiliach. Szczęść Boże.