Grażyna: Pogłębienie wiary

Witam , nazywam sie Grazyna , rok temu zachorowalam na raka piersi i dzieki Laski Boskiej wyzdrowialam, w czasie swojej choroby modlilam sie , ale nie tak intensywnie jak to teraz robie . O Nowennie Pompejanskiej dowiedzialam sie w internecie i zaczelam ja odmawiac w intencji skonczenia pracy dyplomowej mojego syna.Prosba moja zostala wysluchana , za co jestem Najswietszej Maryi oraz Bogu bardzo wdzieczna.Jestem w trakcie odmawiania drugiej Nowenny Pompejanskiej , w czasie modlitwy odczuwam duza radosc oraz spokoj wewnetrzy , zaczelam przebaczac ludzia ktorzy mnie skrzywdzili.Przestalam takze oceniac ludzi oraz ich zachowanie, podchodze z wieksza wyrozumialoscia do innych .Modlitwa , Rozaniec towarzysza mi codziennie , nie potrafie sobie wyobrazic dnia bez modlitwy , bede sie modlic do konca mojego zycia.Kochani , czuje obecnosc Boga oraz Matki Boskiej , dlatego modlcie sie szczerze , wierzcie oraz zwracajcie sie zawsze do Boga i nie tylko w potrzebe.Bog zaplac.