Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

L.: Bóg mnie uzdrowił

Witam serdecznie wszystkich wytrwałych w Bogu, Jezusie i Naszej Mateczce Najswietszej. Bo dzięki ich miłości do Nas trwamy w modlitwie, i tak jak wiele osób pisze czujemy wewnętrzny spokój, bo czujemy ich obecność, Bóg niechce dla nas źle, wręcz przeciwnie chce naszego dobra dla każdego. Od czasu odmawiania nowenny czuje bardzo silna więź, które wcześniej nie było. Moja prośba z pierwszej nowenny została spełniona. To było niesamowite chce Wam kochani przedstawiać moje odczucia już na początku pierwszej nowenny, pierwsze 2 tygodnie czułam się błogo, jak byłabym napełniona Jezusem i jego miłością w środku taki przyjemny dreszczyk przepłynął przez moje ciało, Nasza Mateczka wstawila się za mną i Bóg mnie uzdrowil. Módlcie się. Trwając w modlitwie. Trwajcie w miłości do Boga, Jezusa i Najświętszej Paniennki.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Marta
Marta
09.11.17 14:53

Ja też kiedy zaczęłam odmawiać NP miałam odczucie takiego błogiego spokoju wewn. Nawet jeśli miałam jakiś kłopot jeszcze nie rozwiązany to miałam odczucie jakbym znajdowała się „za szybą” tj.wiedziałam że problem jest ale jego skutki nie uderzały we mnie, nie denerwowałam się. Wiedziałam podświadomie że będzie ok chociaż na codzień jestem niecierpliwa, nerwowa i ogólnie panikara bo zawsze zakładam najgorsze. To już dla mnie było cudem za co z serca dziękuję MB

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x