Jestem w trakcie odmawiania swojej pierwszej nowenny pompejańskiej. Swoją nowennę zaczęłam odmawiać w intencji znalezienia nowej, lepszej pracy, w której będę czuła się potrzebna i doceniania i nie będzie mnie kosztowała tyle stresu i załamań. Jakie było moje zdziwienie jak po zaledwie paru dniach odmawiania nowenny otrzymałam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną i dostałam tą pracę! Nie mogłam uwierzyć, że już po paru dniach odmawiania nowenny moje modlitwy zostały wysłuchane! Jestem wdzięczna Matce Bożej nie tylko za wysłuchanie mojej intencji ale również za zmiany jakie we mnie zaszły. Nie denerwuje się już tak jak kiedyś, jestem weselsza cieszy mnie każdy nowy dzień, nie jestem już leniwym, narzekającym, załamującym się człowiekiem. Wiem, że życie nie jest usłane różami i każdy z nas niesie ze sobą swój krzyż ale tylko od nas zależy czy będziemy szli przez życie razem z Bogiem. To pierwsza moja nowenna i wiem, że nie ostatnia!. Bóg zapłać za wszystkie łaski !
Piekne Swiadectwo Beata.⚘Zycze duzo wytrwalosci i lask od Boga w nowej pracy.
Ja odmawiałam już dwie nowenny w intencji znalezienia dobrej pracy.
I…niestety jestem już od trzech lat bezrobotna.
Moja wiara w tej dziedzinie całkiem upadła.
powodzenia Beata! Niech Ci się wiedzie w nowej pracy !!!
Dziękuję !
bardzo Ci gratuluję. Odmawiałam NP w podobnej intencji niestety kolejna nieudana rozmowa…
Powodzenia w nowej pracy 🙂