Mam na imię Ania i piszę to świadectwo z pierwszej nowenny pompejańskiej.Staraliśmy się już z mężem o drugie dziecko ok roku i strasznie bałam się, że te starania potrwają bardzo długo (w przypadku pierwszego syna zajęło nam to prawie 5 lat).
Obiecałam Panu Bogu, że jeśli nie zajdę w ciążę do końca nowenny zgłosimy się do naprotechnologa. Tak też się stało. Dwa miesiące po pierwszej wizycie byłam w ciąży, którą pani doktor prowadziła do samego końca.Adaś urodził się zdrowy.Podczas odmawiania nowenny czułam pokój serca i opiekę Maryi.
Obecnie jestem w trakcie drugiej nowenny.
Bogu niech będą dzięki!
Chwala Panu Bogu i naszej Krolowej Rozanca Swietego 🙂
Radosne świadectwo. Bogu niech będą dzięki. Dużo błogosławieństwa Bożego dla całej rodziny 🙂