Nowennę odmawiam 3 raz nie zostałam jeszcze do końca wysłuchana ale jestem na dobrej drodze- leczenie mamy przynosi dobre efekty. Jedno co mogę powiedzieć już dziś, to otrzymałam spokój, siłę oraz wiarę, że wszystko będzie dobrze.
Nie wiem jak do tej pory mogłam żyć bez tej modlitwy, a znalazłam ją przez przypadek w internecie. Czasami miewam gorsze dni i modlitwa nie jest taka jak bym chciała, nie mogę się skupić myślami jestem gdzie indziej, ale to mnie nie zniechęca tylko utwierdza w przekonaniu aby trwać w tym dalej. Podczas odmawiania po raz pierwszy Nowenny bałam się czy dam radę, zresztą za każdym razem kiedy zaczynałam się modlić chciało mi się strasznie spać, bolała mnie głowa, jakby ktoś robił wszystko żeby mi się nie udało,żebym przerwała modlitwę, ale nie podałam się. Dziękuję Maryjo za wszystko.
