Treść świadectwa: Wyobraźcie sobie, iż poprosiłem Maryję o jedną prośbę. A otrzymałem po dokładnej i rzetelnej modlitwie, aż trzy razy więcej! 11 Dnia – Pewna firma, która kiedyś podłożyła mi weksel na parę tysięcy złotych; własnie w tym dniu zrzekła się roszczenia z jakiś tajemniczych powodów.
53 Dzień – Otrzymałem pracę w Szwecji. Pamiętam wspaniałe podejście Daniela do mojej osoby – do dziś karze się nazywać nie szefem ale kolegą – często się wygłupiamy 😉
54 Dniu – Udało mi się znaleźć w Szwecji prywatny pokój z prywatnym garażem w cenie najtańszych pokoi w Szwecji 😉
*ZROBIŁEM KOMPLETNIE WSZYSTKO PRZEZ 54 DNI ABY MODLITWA POMPEJAŃSKA SIĘ WYPEŁNIŁA. JEŻELI ZE WSZYSTKICH SIŁ BĘDZIECIE PROSIĆ MARYJĘ ONA WAS NA PEWNO WYSŁUCHA !!!
Twoje świadectwo daje nadzieję, której mnie już bardzo brakuje, westchnij też proszę w mojej intencji:-)
Marcinie to wspaniale. Nie zmarnuj tego! Nie zapomnij o Bogu.
Wspaniale!!!
Marcin, świadectwo piękne. Wszystkiego dobrego, niech Matka Najświętsza ma Cię w swojej opiece. AVE MARYJA!