Witam! Pracowałam w korporacji w ogromnym stresie, wracałam z pracy z płaczem i poczuciem bezsilności. Dodatkowo nie układało mi się z koleżanką z pracy. Postanowiłam zacząć odmawiać Nowennę Pompejanską w intencji poprawy warunków pracy i zostałam wysluchana. Maryja pomogła mi w tym trudnym czasie. Teraz znowu będę odmawiać kolejną nowennę z prośbą o pomoc. Wdzięczna Czcicielka
Chwała Panu!